Roślinki troszkę się nas boją Ja postraszyłam swoje bukszpany, ale na razie nic sobie z tego nie robią

Bezik śliczny uwielbiam bzy

iwka napisał(a)

mój bez przez kilka lat nie kwitł i latałam z nim po całej działce. W końcu powiedziałam, ostatni raz przesadzam, szkoda było wywalić bo prezent od teściowej wsadziłam za blaszak i pięknie kwitnie, tylko co z tego jak prawie go nie widzę pozdrawiam Asiu

bezik dopiero w tym roku zakwitł tak obficie. W zeszłym był jeden kwiat chyba. Lubię je za zapach, nie lubię bo się rozłazi.... ale zostawiam
Buziam Iwonko

asiak napisał(a)

Roślinki troszkę się nas boją Ja postraszyłam swoje bukszpany, ale na razie nic sobie z tego nie robią

Ech te tulipany ani prośbą ani groźbą. Nie wiem co z nimi, może mają tylko dwuletnią gwarancję jakości

pawel_snopek napisał(a)

Bezik śliczny uwielbiam bzy

Ja też je lubię, tylko dlaczego one takie nieusłuchane i sie rozłażą

Niestety takie one już są nie ma na to rady

Jest rada na rozłażące sie bzy. Bzy szlachetne np. Syringa x prestoniae nie okulizowane na podkładkach Syringa vulgaris, tylko hodowane poprzez meristemy (Meristemvermehrung - kultura in vitro w laboratorium) albo hodowane z patyczków, bez podkładki, nie rozlazą sie pod ogrodzie

Warto zwrócić uwagę przy kupnie, czy bez ma na dole widoczne miejsce okulizacji, szczepienia na podkładce. Taki bez będzie sie rozłaził bardziej niż te bez zgrubienia, bo bez szczepienia na podkładce.

Ewa jest tak jak napisałaś. Wszystkie bzy pospolite się rozłażą.

Ewka, Pawciu.... no muszę chyba z tym żyć lubię je za zapach

Co tam kwitnie u ciebie ciekawego teraz??