Kasia Siakowa raz się żyje, dzień bez słodyczy jest dniem straconym
Ilonka dzięki za dokształcenie w dziedzinie kulinarnej

Nie spotkałam się wcześniej z tym nazewnictwem, wiesz ja baba ze wsi

Dzięki za przepisy, będziemy próbować
Zaraz odkopię przepis na tiramisu
Edzia, ja mam The Rairy , właśnie zaczęły ponownie kwitnąć

Do prawdziwych róż chyba jeszcze nie dojrzałam
Madziu a za trawką i tatarakiem całkiem dobrze sobie wygląda rozplenica od Ciebie. Ładna kępka się z niej sie zrobiła ale bez pędzelków jeszcze

Może za rok pokaże na co ją stać ?
Reniu, Justynko, Beatko
ja też nieświadoma ryzyka podzieliłam rok temu carexy i przeżyły ale w tym roku już się chyba nie odważę, poczekam do wiosny
Ewka 
nie skumałam, skupiłam się na polewie i tak wyszło, uśmiałam się haaa

człowiek jednak całe życie się uczy

Dzięki za przepis, ta jesień i zima okażą się chyba zgubne dla mojej wagi,przez to forum zaczynam sobie dogadzać

____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób