Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

babka 09:04, 30 mar 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Reniu ozdoby na ostatnią chwile robione byly, kwiatki gipsowe i jaja lekko nieudane

Nie wiem czy dobrze kojarzę że w pierwszym sezonie trawnika nie powinno się wertykulować ?
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
mateuszmichn 09:34, 30 mar 2016


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Ale jajco
Sama robiłaś? Fajne jest

Hmmm fajna stipa moja dopiero kielkuje, mam nadzieję że mama nie zapomni podlewać.
____________________
Mój mały zakątek
lojalna_ 14:09, 30 mar 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Piękne masz dekoracje

Trawnik mam roczny i go aerowalam o wertykulacji napisałam u mnie

Słoneczko mam a Ty?
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
Krakus 14:39, 31 mar 2016


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1402
babka napisał(a)


werbena



stipa dalej czeka na pikowanie



a to moje plony jeżówkowe





wow ile stipy ;o to u mnie marnie w porównaniu chciaż nasionka od Ciebie za które dziękuję

jak to będziesz pikować? jakiś possób jak to wyjhąc z ziemi żeby nie uszkodzić? podpowiesz coś ?(weź poprawkę na męskie wielie paluchy i łapska )

pozdrwiam i zaznaczam
____________________
Zielonym do góry...
babka 22:21, 31 mar 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Wczoraj przerabiałam własnie pikowanie stipy. To czynność, której najbardziej nie lubię ale jak zaczęłam to już jakoś poszło. Wyjmowanie z pojemnika bardzo proste - kępkę podważysz nożem (zwykłym, kuchennym ), wyjmujesz i gotowe. Ja z racji tego, że nie miałam cierpliwości pikowałam po kilka na raz ale gdybym miała więcej czasu spokojnie sadziłabym po jednym. Włosy stipy nie są wcale tak delikatne na jakie wyglądają, można śmiało się z nimi obchodzić.

Dziwne, że nie wzeszła u Ciebie tak samo bujnie, u Reni zresztą tez nie - w końcu to te same nasiona
Ja mam opracowany sprawdzony sposób hodowania nasion: Wysiewam w pudełku po pieczarkach, podlewam i przykrywam drugim takim samym pojemniczkiem. Od czasu do czasu wietrzę czyli zdejmuje dekielek na godzinkę. Nasiona są odpowiednio nawilżone przez cały czas i bardzo szybko i równo startują.
Poczekaj jeszcze chwilkę, może ruszy. Pokaż swoje wysiewy
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:24, 31 mar 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
lojalna_ napisał(a)
Piękne masz dekoracje

Trawnik mam roczny i go aerowalam o wertykulacji napisałam u mnie

Słoneczko mam a Ty?


Jolu, idę czytać Wczoraj padało i zimno, za to dzisiaj ładnie i ze słoneczkiem Po pracy zdążyłam zasadzić kulę bukszpanową i przerzucić cały kompostownik

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:25, 31 mar 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
mateuszmichn napisał(a)
Ale jajco
Sama robiłaś? Fajne jest

Hmmm fajna stipa moja dopiero kielkuje, mam nadzieję że mama nie zapomni podlewać.

Byle nie za dużo bo ona chyba tego nie lubi. Najlepiej zrobić tak jak napisałam wyżej
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
marzena 22:40, 31 mar 2016


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
o, jakie ładne wysiewy
ja mam tylko mizerniutką cleome...
____________________
marzena O....!
babka 22:42, 31 mar 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
marzena napisał(a)
o, jakie ładne wysiewy
ja mam tylko mizerniutką cleome...

Marzenko a ja przed sekundą u Ciebie byłam
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 12:48, 01 kwi 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Widzę, że dalej masz dylemat z różami.
Znalazłam cos takiego może Ci pomoże https://www.youtube.com/watch?v=J54VEtYIlEk

Wiesz, że mam takie doświadczenie z różami jak Ty, ale ja bym tylko lekkie cięcie korygujące przeprowadziła, bo to już kolejny sezon tych róż. Chyba, że są rzadkie i chcesz zagęścić, to wówczas przycięłabym mocniej.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies