Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Zana 11:32, 18 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Juzia napisał(a)
Ja bym próbowała jeszcze z miskantami. One tam ładnie pasują.
Tylko może jakieś odporniejsze?
Mi Gracki chyba wszystkie padły, tak samo variegatusy i zebrinusy. Ml w połowie. Najlepiej trzymają się chyba Rotsilber.

O, też mi to potem przyszło do głowy, żeby jednak z gracków w tym miejscu nie rezygnować. U mnie nie padły Kleine Fontanne (zakup ubiegłoroczny jesienny, młodziutkie), też ładne i trochę wcześniej kwitną niż inne.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
babka 21:42, 18 maj 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Renia, ja też już część stipy wysadziłam do gruntu. Nie wiem czy dobrze zrobiłam bo popikowane miałam po dwie sadzonki w doniczce i tak też, nie rozdzialając ich posadziłam. Nie będą się tłumić nawzajem ??

Agata moje psy uwielbiają podgryzać sobie delikatne źdźbła traw. Robą to z takim zapamiętaniem i systematycznością, krótko przy skórze Już w wielkim pośpiechu ewakuowałam red barony bo nic już by z nich nie zostało. Trzcinniki ponoć bardzo delikatne i ich los byłby pewnie krótki
Dziękuję za miłe słowa w kierunku moich tarasów Podwórko było trochę trudnym terenem i gazony ułatwiły mi jako takie zagospodarowanie. Co prawda teraz zrobiłabym inaczej ale to wiem dziś
Pytasz o żwirek To otoczaki, trochę za duże. Bałam się, że mniejszy kaliber nie utrzymałby się na miejscu przy mojej sworze

Juzia, a ja pamiętam, że mi polecałaś te Rotsilber Może trzeba było je brać ?
Też myślę, że miskanty tam dobrze wyglądały ale no kurcze felek - ryzyko Zaczęłąm się zastanawiać nawet nad jakimiś drzewkami ale jakimi ?? Tam jest chyba zbyt wąsko

Jolka, trawnik dziękuje
Do strat i niewłaściwych wyborów pomału zaczynam się przyzwyczajać

Oleńko, mnie też więcej nie ma niż jestem. Na ogród też mało czasu mi zostaje a poza tym pogoda nie sprzyja. Ponoć od jutra ma się poprawiać Byle do lata

Ilonka czasem ciężko wykadrować by zwierzyniec się nie załapał, gdzie ja tam one
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 21:47, 18 maj 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
amelia_b napisał(a)
hej marudoczochów to tobie się tam sporo szykuje, jak zakwitną to czadu dadzą czekam z niecierpliwością na pergolębuziaki zostawiam.


Hej marudo Pergola pomalutku ale się dzieje Czosnki chyba za gęsto posadziłam ... znów

Zana napisał(a)

O, też mi to potem przyszło do głowy, żeby jednak z gracków w tym miejscu nie rezygnować. U mnie nie padły Kleine Fontanne (zakup ubiegłoroczny jesienny, młodziutkie), też ładne i trochę wcześniej kwitną niż inne.


Muszę zobaczyć co to za jedne te Kleine Fontanne bo jakoś ich nie kojarzę. Dzięki
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 08:50, 19 maj 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)
Renia, ja też już część stipy wysadziłam do gruntu. Nie wiem czy dobrze zrobiłam bo popikowane miałam po dwie sadzonki w doniczce i tak też, nie rozdzialając ich posadziłam. Nie będą się tłumić nawzajem ??




Ja miałam po 3-4 w doniczce i nie dzieliłam, tylko wsadziłam, ale nie mam doświadczenia. Uczę się od Ciebie

Też jestem za trawami w tamtym miejscu. Myślę, że nie można mówić o miskantach bardziej czy mniej odpornych, chociaż Kleine Fontanne czy ten Rotsilber ładne są. To bardziej chyba zależy od warunków i miejsca posadzenia. Po prostu taka beznadziejna zima była. Niektórym po kilku ładnych latach trawy wypadły - wszystkie. Pech... Macham
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Ewkakonewka 14:05, 19 maj 2016


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Stipa da sobie radę, a nawet ładniejsza będzie
Ładne foteczki. Fotela zazdroszcze, ale przecież kiedy go użyć, no kiedy
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
iwka 14:12, 19 maj 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
aaa no właśnie, ja chyba Twojego fotela nie chwaliłam jeszcze, fajny jest szkoda, że nie zachowałam sobie takiego po prababci, bujałam się w nim nawet ale kto 30 lat temu myślał o takich rzeczach
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
babka 22:09, 19 maj 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
07_Rene napisał(a)


Ja miałam po 3-4 w doniczce i nie dzieliłam, tylko wsadziłam, ale nie mam doświadczenia. Uczę się od Ciebie

Też jestem za trawami w tamtym miejscu. Myślę, że nie można mówić o miskantach bardziej czy mniej odpornych, chociaż Kleine Fontanne czy ten Rotsilber ładne są. To bardziej chyba zależy od warunków i miejsca posadzenia. Po prostu taka beznadziejna zima była. Niektórym po kilku ładnych latach trawy wypadły - wszystkie. Pech... Macham

Wiesz, mam jedną kępę gracka(?). To ten kupiony wiosną ub roku, siedzi na końcu gazonu z lawendą. Ten odbija ale chyba tez cały nie przeżył, wypuszcza źdźbła z tyłu kępy i po bokach. Gdyby całość odbiła mogłabym podzielić, od biedy starczyłoby na wzystkie siedem sadzonek. Poczekam jeszcze.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:10, 19 maj 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ewkakonewka napisał(a)
Stipa da sobie radę, a nawet ładniejsza będzie
Ładne foteczki. Fotela zazdroszcze, ale przecież kiedy go użyć, no kiedy

No nie ma kiedy posiedzieć, chyba dopiero na emeryturze
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:13, 19 maj 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
iwka napisał(a)
aaa no właśnie, ja chyba Twojego fotela nie chwaliłam jeszcze, fajny jest szkoda, że nie zachowałam sobie takiego po prababci, bujałam się w nim nawet ale kto 30 lat temu myślał o takich rzeczach

Też miałam w domu takie świetne stare meble, drewniane krzesło obrotowe, bardzo oryginalne z fantazyjnymi podporami pod siedziskiem. Choć miałam na nie oko to jednak nie zadbałam o to by zabezpieczyć przed niszczeniem. A teraz się do nich ckni
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 22:46, 19 maj 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Chyba dziś przegięłam ale kto nie ryzykuje ten w Rawiczu nie siedzi

Czochy zmieniły miejscówkę (oby przeżyły tą przeprowadzkę)









____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies