Pięknie na Święta u Ciebie Babeczko
Dekoracje bardzo mi się podobają,delikatne i subtelne.
Lawendy tnij.Bo potem będzie już za późno a jak nie przytniesz to stracą zwarty kształt.
Pogoda jest jaka jest Kwiecień-plecień...
Ja też często robię w ogrodzie nie w taką pogodę jak trzeba
Ewa, mnie jak coś najdzie to ni popuszczę
Z rabatką zobaczymy jak będzie bo te moje szałwie nie są zachwycające ale zawsze można je podmienić na ładniejsze odmiany
Beatko byłam tak zdeterminowana, że choćby nie wiem jak lało to nie odpuściłabym
Ale na szczęście było dziś sucho i nawet trochę słonecznie. Tylko tak pioruńsko zimno i wietrznie, że opatulona byłam po zimowemu i w rękawicach skórkowych z futerkiem a i tak zmarzłam że strach.
Ja jestem bardzo ciekawa tej Twojej donicy. Co prawda dalej nie kumam z czego ona ale mniejsz o to, ważne że napewno zastrzelisz pomysłowym jej obsadzeniem
Ciemierniki do donicy jak najbardziej bo bardzo dekoracyjne sa i długo kwitną. Niezawodna dekoracja wiosenna. A w tej "starej" co planujesz dać do czosnków ? bo czytałam że stipę chcesz sobie odpuścić.
Mirka, w trawniku wysiało mi się trochę nieładnych chwastów, przypuszczam że to chwastnica. Walczę z nią by nie rozlazła się na całości ale ciężko ją wyplenić.
Muszę też sypnąć go popiołem z kominka ale nie mam kiedy :/
Zmarzłam, zmarzłam na kość. Skończyłam po godz 18. Nożyce elektryczne, które sobie sprawiłam zdały egzamin i naprawdę sporo mi ułatwiły pracę ale akumulator słaby, na jeden rzut udaje mi się ostrzyć tylko 8 lawend. A potem 3h ładowanie ...
Ale w przerwach poprzycinałam kulki bukszpanowe tak więc przestojów nie było
Dziś przymrozku się spodziewamy, muszę jeszcze iść owinąć ogrodową bo wiatr w ciągu dnia całą włókninę z niej zdjął.
Udało mi się ściąć wszystkie, jak dobrze że wzięłam sobie na dziś urlop
Ale widzę, że są w dużo gorszej kondycji niż w ub roku. Ciężko mi było z tym przycinaniem w kulki bo za gęsto jednak mam je posadzone, nie ma jak się ruszyć a jeszcze szmatki podkładać trzeba było by się za dużo nie nasypało w kamienie.
I tak się zaczęłam zastanawiać czy tych kamieni nie wyprowadzić stamtąd. Psy tam nie wchodzą bo już za gęsto roślin i nie mają frajdy a mi ułatwiłoby to prace. Musze to przemysleć.
Teraz czeka mnie akcja tuje, wrrrr.....
Pogoda ma się pomału poprawiać... z naciskiem na pomału
Moje dekoracje przy Twoich wypadają blado, niewiele tego i mało oryginalne ale pocieszam się powiedzeniem : im mniej tym więcej
Fajne masz detale, czytam podglądając o Twojej pracy ogrodzie, nieźle Ci poszło przy takiej pogodzie, mnie siły opadły po remotach domowych, ktore się jeszcze nie kończą
Lubię gęsto, u mnie śnieg ja też przed zawałem
Podziałałaś w taka zimnicę ale jak trzeba to trzeba.
Oluś kup drugi akumulator,będziesz mieć na zmianę gdy ten pierwszy będzie się ładować.Ułatwi Ci to pracę.
Z tujami spiesz się bo to ostatni dzwonek.
Mają już nowe przyrosty? Jeśli już mają to lepiej wstrzymać się z cięciem do sierpnia.
Patrycja, decyzję mąż podjął ale złą Czekamy z malowaniem na pogode.
Agatko, sily mam tylko aura nie sprzyja. Liczę, że prognozy się sprawdzą i od następnego tygodnia będzie cieplej.
Ania, moje tuje chyba jeszcze przyrostów nie mają, nie sprawdzałam. A jesli tak to dlaczego nie ciąć ?
Nożyce kupiłam tanie, mają wbudowany akuś więc jedynie drugi sprzęt mogę dokupić W sumie to też jest myśl
Trochę się niepokoję o tą wczoraj ściętą lawendę, mróz w nocy był.
Mirka, u Tess była dyskusja o popiele. To świetny nawóz. Ale też nie na kazdą glebę można, wszystko zależy od jej Ph. Jak wrócę do domu to odszukam artykuł, który podpięła. Ja od dawna sypię na trawe, do kompostu i teraz pod lawendy
Nawożenie popiołem drzewnym możemy wykonywać również na trawniku. Decydując się na nawożenie trawnika popiołem, należy jednak pamiętać o jego umiarkowanym stosowaniu. Zrezygnujmy jednocześnie z innych nawozów bogatych w magnez, żelazo czy wapń, unikając w ten sposób przenawożenia. Zbyt duża dawka popiołu może spowodować problemy w pobieraniu żelaza czy boru, w konsekwencji osłabiając trawę. Można natomiast mieszać popiół drzewny z nawozem azotowym oraz potasowym.
Popiół drzewny może być też stosowany do zwalczania mchu na trawnikach. Ten ekologiczny odpowiednik dolomitu, zwiększy pH gleby eliminując powstawanie mchu, a dodatkowo dzięki zawartości żelaza poprawi kondycję i barwę trawy.
Pamiętać należy jednak, aby nie wprowadzać popiołu do gleby świeżo wapnowanej. Uzyskamy zbyt duże stężenie wapnia w glebie, zmniejszając przyswajalność fosforu.
Babeczko chwastnicę na trawniku wyrywałam...widelcem,spróbuj tak ją wyrwać.
Iglaki tnie się wiosną zanim wyrosną nowe przyrosty.
Jak obetniesz im nowe przyrosty to długo będą się zbierać zanim odbudują się.
Ale jak jeszcze nie ruszyły to możesz ciąć,tylko ta pogoda
U nas od rana ładne słońce ale zimno jest.
Idę obejrzeć co słychać w ogrodzie
Dziś przygotujemy warzywnik do siewów.Posadzę resztę roślin z przechowalnika.
Mają też przyjść zamówione clematisy w tym tygodniu.
Bardzo jestem ich ciekawa.