Magda, chemia pójdzie w ruch. A ja gupia wybrałam te dziadostwa z ziemi ale czy wszystkie ? i ot mądra co zrobiłam? posadziłam tam kolejnego rozchodnika.... oj durna ja.
Ale w sumie to one mogą być wszędzie

Czytałam, że Madżence ukatrupiły wszystkie bergenie, a ja bergenie mam w pobliżu wczorajszego odkrycia
Jazzy, u mnie huśtawki nastroju to rzecz normalna

Ale jak tu się nie dołować kiedy rąk do pracy brak, czasu brak i postępów brak
Dziś znów zimnica ale słońce, w nocy lało.
Szybka kawa i lece
Poli, dzięki za podpowiedź. Odwiedziłam wątek o opuchlakach, muszę zakupić i lać bo szkoda roślin i pracy
A wiesz, że jakieś dwa tygodnie temu w pobliżu tego miejsca ukatrupiłam jednego chodzącego brzydala? Ciekawe ile ja ich u siebie mam
Becia, zawzięta podobno jestem chociaż ja tego u siebie nie widzę. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że traktuję ogród zadaniowo, nie cieszy.
____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób