Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Ewik 10:06, 22 kwi 2017


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Brr okropne te robale, Ja mam zakupiony sproszkowany wrotycz i będę w tym sezonie zapobiegawczo lać.U mnie same smakołyki tych paskód są.
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
Juzia 10:17, 22 kwi 2017


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
PO co będziesz iglaki wycinać jak jeszcze dobrze wyglądają???
Że w środku usychają, to normalne.
Kup sobie pinivit i spróbuj opryskać w tym roku...zobaczysz czy coś pomaga.
Ściółka z kompostu też dobry pomysł

U mnie Smaragdy szyszkują z braku wody...ale żyją....chociaż rosną wolno.
Też wszystko przez piach.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Mira104 10:27, 22 kwi 2017


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Widzę, że opuchlaki nie tylko u mnie i ja tak samo robię zostawiam je ptaszkom do zjedzenia. Co do tui, może rzeczywiście nie mają światła, nie masz ich posadzonych przy betonowym płocie?
____________________
Mira- Ogród Nowicjuszki
leon60 10:58, 22 kwi 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
ptaszki zadowolone widać ze smakowały
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
babka 12:27, 22 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ewik napisał(a)
Brr okropne te robale, Ja mam zakupiony sproszkowany wrotycz i będę w tym sezonie zapobiegawczo lać.U mnie same smakołyki tych paskód są.

Ewuś, profilaktyka na nic się zda, z tego co czytałam to środki działają kontaktowo Ale masz rację, nigdy nie wiadomo co pod ziemią siedzi ...
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 12:28, 22 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Juzia napisał(a)
PO co będziesz iglaki wycinać jak jeszcze dobrze wyglądają???
Że w środku usychają, to normalne.
Kup sobie pinivit i spróbuj opryskać w tym roku...zobaczysz czy coś pomaga.
Ściółka z kompostu też dobry pomysł

U mnie Smaragdy szyszkują z braku wody...ale żyją....chociaż rosną wolno.
Też wszystko przez piach.



Spróbuję zadbać o nie na ile się da ale i tak nie wróżę im długiego życia. Za rok, dwa zaczną naprawdę usychać.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 12:33, 22 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Mira104 napisał(a)
Widzę, że opuchlaki nie tylko u mnie i ja tak samo robię zostawiam je ptaszkom do zjedzenia. Co do tui, może rzeczywiście nie mają światła, nie masz ich posadzonych przy betonowym płocie?


Nie mają światła, wiem ale przyczyną jest też brak wody.
Jest za nimi płot z klapek ale nie na całej długości a wyglądają tak nawet tam gdzie za plecami mają siatkę.
One w nogach od str sąsiada mają betonowy murek wzdłuż którego jest wylewka betonowa. Od mojej strony też beton pod kostką a zaraz przy pniach idą dwie rury odpływowe. No warunki mają "idealne" Zbrakło nam wyobraźni przy sadzeniu ....
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
07_Rene 17:45, 22 kwi 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
babka napisał(a)

Ewuś, profilaktyka na nic się zda, z tego co czytałam to środki działają kontaktowo Ale masz rację, nigdy nie wiadomo co pod ziemią siedzi ...


Dlatego kopanie w ziemi też ma swoje plusy, bo na bieżąco można kontrolować czy robaków nie ma

I jak tam dzisiaj? Udało Ci się coś podziałać?
U mnie pół dnia było deszczowo Teraz trochę lepiej...

____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
beata_m 20:07, 22 kwi 2017


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Olala może to przesilenie ... ale miałaś dziś fruwających gości kto by się na taki obiadek nie skusił
macham ciepło niech moc będzie z Toba kochana
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
babka 21:17, 22 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Reniu, jako zawzięta babka ze mnie oczyściłam wszystkie cyprysy i cztery słupy brabantów
Ile tego było !!! wycinać musiałam całe gałęzie takie suchelce były Prześwietliłam na maxa.
W międzyczasie padał deszcz kilka razy i grad ale nie zeszłam, cięłam aż skończyłam
Jak wyszłam o 11 z dwiema przerwami na szybką kawę to do domu zlądowałam o 18.50 głodna jak stopięćdziesiąt ! Ale o tyle zadowolona, że jedno zadanie już mogę odhaczyć

Beatko, to przesilenie coś za długo u mnie
Ptaszki cały czas dokarmiamy bo zimno i wiele owadów do jedzenia jeszcze nie są w stanie sobie upolować.
Żeby tak chciały w tych moich donicach troszkę pobuszować to byłby i wilk syty i owca cała
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies