Filomena
11:16, 22 lis 2015

Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Ja w tym roku dokupiłam Annabelle Incrediball dla porównania z tymi co mam. Mimo, iż to duża sadzonka, też marnie sie sprawuje - też się pokłada, ale mnie się wydaje, że to efekt pędzenia u producenta, bo pędów dużo tylko cienkie i marne. Zamierzam ją dość nisko przyciąć, myślę, że nad 2,3 oczkiem jak na pierwszy raz - przyjrzę się wiosną, co mi intuicja podpowie i nie dostanie nawozu z azotem, podobnie jak reszta nie dostaje, tylko trochę zasilenia z własnego kompostu. Może też dlatego mają sztywne pędy ?- tak głośno myślę.
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Filomena-w zielonej aptece