Asiu,
cieszę się ,że wpadasz Vito,
glicynia jeszcze w pieleszach. U mnie kwitnie ok. połowy maja, po pierwszych magnoliach. A wszelkie prace ogrodowe wstrzymuje mi pogoda i brak czasu.
Wypada wstawić zdjęcie, ale nie mam jak - o! zgrozo!
Renatko
to już wiesz! oprócz braku czasu brak usprzętowienia mi dokucza. Ale masz rację, kwitnie u mnie teraz magnolia gwiaździsta - trzeba to zobaczyć póki czas!
A jeszcze w przypływie emocji kupiłam na dniach kalinę angielską, dla której dotąd miejsca nie miałam i skutecznie się przed nią opierałam. Kalinę tę więc mam, miejsca jeszcze nie mam
Obiecuję przegląd kalin za jakiś czas specjalnie dla Ciebie Renato! Niech no tylko wszystkie po kolei zakwitną!
Gosiu
dziękuję za info. Martwi mnie pojawiająca się pleśń na ziemi w posianych trawach. Ziemia do siewów tylko w Purple Mayesty tak pleśnieje, w innych siewach jest bez zarzutu, choć ta sama. Nie mam sukcesów siewnych, niestety - dopowiem "jeszcze", bo wszystko przede mną
Również tak mam, ta sama ziemia, a tylko niektóre siewki mają tendencję do pleśnienia, może wtedy te nasiona by należało odkażać? Jak to początkowa faza to czasem wystarczy zebrać szpatułką pleśń z wierzchu, wietrzyć i można uratować choć część siewek. Pozdrowienia zostawiam.
Co ja dostałam od Ciebie Vito ? Ta roślina jest przepiękna, niedługo będzie kwitła
O to chodzi w ogrodzie - ma ciągle coś zachwycać!
Zastanawia mnie czy ciemierniki naprawdę potrzebują zasadowej gleby? Temu do opisowego stanowiska daleko!
Agato
Co do siewów miałam na myśli niepowodzenia z trawami. Dostać piękne nasiona i je zmarnować - wstyd! Przezornie zostawiłam część nasion i powtórzę. Mam nadzieję, że się zrehabilituję. Oj daleko mi do wytrawnego ogrodnika!
Muszę przyznać, że dzięki Twojej motywacji mam też efekty takie
A ja już u którejś dziewczyny czytałam, że ciemiernikom daje kwaśną glebę (czy nawet, że im zakwasza), ale nie pamiętam która tak pisała. A ciemierniki miała zachwycające.
Rozsadziłabym te siewki, ciut im już ciasno