Gosiu
a jakbym np. sadziła do gruntu po kilka sadzonek razem to będę miała gęstą roślinkę ( przetacznik, ożankę) czy może te słabsze wypadną bo mocniejsze je zdominują? Tylko się nie śmiejcie z mojego pytania, proszę. To efekt niecierpliwości - chciałoby się już mieć gęsto i bujnie
Justynko - herbata pokrzywowa działa cuda na odtoksycznienie, odkwaszenie organizmu, poprawia się skóra i włosy, pęcherz moczowy też będzie zdrowy - dobrze robisz, pij!
Modny ostatnio też jest czystek - to szczególnie dla tych co im "brudy" organizm wyrzuca na twarz.
Jest tylko jedna zasada najważniejsza- efekt jest odroczony w czasie więc najlepiej zrezygnować ze zwykłej herbaty i po prostu przerzucić się na herbatki ziołowe.
Czekam na potwierdzenie Vity w sprawie uroczej rośliny. Mówiła co to jak dawała, ale pamięć ulotna...
Dylematy - jak i u mnie.
Ja swoją jedną furtkę znalazłam na złomowisku, niemniej jednak wiele furek w głowie mam do pootwierania lub pozamykania
Szukajcie a znajdziecie
ja podlewałam tym powojniki rok temu ...w tym roku bede powtarzać ...niby uwiądu maja nie mieć ....zobaczymy
• 1 pałka czosnku,
• 8 tabletek nadmanganianu potasu
• 5-7 l wody,
czosnek miażdżymy, tabletki rozgniatamy (będzie szybciej ) i mieszamy z wodą,
odczekać 2-3 godz. i podlać obficie na wiosnę clematisy.
można powtórzyć na początku sierpnia
Justynko!
przeklejam Twój post do siebie - dzięki
____________________
Jak tam u Ciebie Filomeno obyło się bez strat? Judaszowiec wciąż czeka z kwitnieniem, niestety stracił połowę lub więcej pąków ale jak już raz zakwitł to mam nadzieję że teraz co roku bedzie powtarzał
Na jakim etapie wiosna u Ciebie? gdzie dokumentacja fotograficzna?
Wrażliwe rośliny jak maja6dobrze dobrane miejsce to i bez okrycia sobie poradzą. Ja chyba ogranicze byliny na rzecz krzewów bo nie wyrabiam....
Witaj Filomeno
Zwiedzam Twój ogród powoli a właściwie ja nim się delektuję i dawkuję sobie tę przyjemność, by trwała jak najdłużej. Bo niewiele jest takich ogrodów, których nie chce się opuszczać . To prawda co napisały dziewczyny. Jest dojrzały, tajemniczy, zaskakuje uroczymi zakątkami i ma swój niepowtarzalny klimat. Nie pędzi za modą i trendami. Jest taki naturalny i emanuuje spokojem, jednym słowem ogród dla "wrażliwców". Mnie w takich ogrodach cudnie się odpoczywa.
Idę na spacer .
Idę furtki szukać. A dylematy nierozwiązane nadal:_)
