Nadwyżki pomidorów poszły po wsi, w co drugiej chałupie będą hahahaha, ale stipa co przy okazji też, to nie wiem czy zostanie posadzona, bo gdzie trawsko sadzić hihihihi, żartuję..., ale tylko trochę

Kiedyś zrobię oblot i zobaczymy huhuhuhuuhu
Co do kfiotków to jeszcze jest tak, że jak się jeden posadzi to już odwrotu nie ma, przepada się na amen