Bardzo dziękuję za podpowiedzi. O to mi chodziło .
Możesz mi jeszcze podpowiedzieć jak ciąć klona, który powypuszczał takie długie gałęzie przy bardzo optymistycznym założeniu, że nie zmarzną zimą? Jest u mnie 2 sezon i bardzo dobrze zniósł zimę.

bql3 napisał(a)

Yahoo!

Ewa,

Jak już to rozwiązanie zrobisz u siebie na ogrodzie to pokażesz jakieś fotki -co?

pozdrawiam
Jan

Jasne, że pokażę, tylko u mnie będzie w kształcie kwadratu ok. 2,5x25m, nie koła. Pokazałam eMkowi Twój ogród i jest zachwycony, nawet zgodził się na palenisko, do którego wcześniej był uprzedzony więc wiesz, DZIĘKI!!!
Kolekcję klonów masz imponującą, to to skarbnica klonowej wiedzy

Yahoo!

Agato,
przycięcie klona jest kwestią jego prowadzenia czy też kształtu bryły krzewu jaki chcesz mu nadać: chcesz klon duży - to nie ciachasz go, zaś chcesz aby nie rósł tak szybko lub aby nadać odpowiednią formę no to go przycinasz. No i obowiązkowo przycinamy przymarznięte końcówki gałązek które nam przymarzły ( np na podczas "zimnych ogrodników") aby nie było zgorzeli.
Przypominam ! - nożyce dezynfekujemy do każdego klona osobno aby uniknąć zakażenia a miejsca przycięte smarujemy pastą.

Ewa,
Cieszę się, że Cię zainspirowałem do realizacji projektu paleniska w Twoim ogrodzie i że mogłem choć trochę Ci pomóc - oczywiście serce mi się bardzo raduje że stałem się sojusznikiem w słusznej sprawie . Trzymam kciuki no a fotki z końcowego efektu prac mile widziane

pozdrawiam
Jan

... no to tak przy okazji gdy już jestem - to parę fotek powrzucam






cdn..


Matane!

bql3 napisał(a)

Yahoo!

...

Ewa,
Cieszę się, że Cię zainspirowałem do realizacji projektu paleniska w Twoim ogrodzie i że mogłem choć trochę Ci pomóc - oczywiście serce mi się bardzo raduje że stałem się sojusznikiem w słusznej sprawie . Trzymam kciuki no a fotki z końcowego efektu prac mile widziane

pozdrawiam
Jan

Obięcuję i jeszcze raz dziękuję

świeże - poranne fotki







cdn...

wszystkich odwiedzających mój herbaciany ogród pozdrawiam jesiennie...
Jan

Jest pięknie i klimatycznie, kolory - ach!

Janie, melduję się u Ciebie i idę na spacer korzystając z zaproszenia

Danusia
- bardzo doceniam i jest mi niezmiernie miło że zachwyca nawet szefową ten mój kompaktowy ogród herbaciany. No a faktem jest że klony bardzo podkreślają subtelny nastrój i klimat tego miejsca.

Ula,
- cieszę się że do mnie przyszłaś w odwiedziny aby pospacerować po jesiennym ogrodzie i herbaciarni.


a przy okazji parę fotek wklejam....








pozdrawiam
Jan