Znalazłam w mojej okolicy taką co przetrzepie szafę i - tak jak piszesz - wspólne zakupy. To mi się baaardzo widzi.
Możesz powiedzieć gdzie to słyszałaś? Bo powiem Ci, że jak to przeczytałam to mnie zmroziło. Tak jak Edyta mam sześciolatkę w pierwszej klasie i uważałabym to za maksa niesprawiedliwe takie przymusowe powtarzanie.
zieloniutka nie pamiętam niestety dokładnie bo wiem że słyszałam to przed wakacjami. Ale było to na tyle wiarygodne medium że uznałam że może (bo pewności to już mieć nie można) to być wiarygodna informacja.
Ehh oby jednak nie była!!
to to już mam.czasem aż za bardzo
ja już bez tego mam wyostrzony haha
Podzielę się bo mam dużo w ogóle to się wczepiłem z tym rozchodnikiem jak z pięścią w oko
U nas w domu otwierają i wcinają, a pasowanie zawsze jest dopiero w październiku. Rzut beretem, a troszkę inaczej ☺ Szkoda, że na zdj córki się nie załapałam. Ogród cudny ☺
r Szpeciele osłabiają wzrost roślin i zwiększają podatność na choroby grzybowe. Teraz już mało skuteczna walka. Od wiosny trzeba zahamować wylęganie nowych pokoleń. Niestety walka z nimi trwa minimu dwa sezony. Ps. Granat kocham miłoscią wzajemną
Edytko, cieszę sie ze spotkania, jutro wkleje zdjęcia