to mamy podobnie, z tą różnicą, że mi ten krótki żółty epizod wystarczy, przez cały rok chyba by mnie drażnił.
Widze przez okno że dziś żółciejsze niż wczoraj.
Ale palme pierwszeństwa w żółci ma u mnie tulipanowiec, ambrowiec rządzi pomarańczem, a grujecznik piękny był ale dziś zostało mu ledwie parę liści.
wszystkie domy bez piwnic na szczescie, tam właśnie jest takie obniżenie terenu i robi się rozlewisko, ostatnio trochę tam się zmieniło ukształtowanie terenu bo właściciele wyrównali działki i od tego czasu właśnie taki problem się po deszczu zrobił jak widać.
Przy oczyszczalni na prąd jest dmuchawa do napowietrzania.
dzięki, na szczęście główny element stroju powstanie z tego co mam w domu, chyba tylko jakieś dodatki trzeba będzie dokupić.
Paradoksalnie mam w domu więcej przebrań dla dorosłych niż dla dzieci - eM na imprezach firmowych czesto ma jakieś przebierankowe atrakcje, przywiózł już do domu przebranie hawajczyka, bawarczyka i egipcjanina
Widzisz Twój M przywozi a mojemu trzeba czasem robić. Pamiętam jak na jednej imprezie przebierali sie za ludzi pierwotnych...i celowo jechali cała firma komunikacja miejska