Wczoraj na godzinkę wyskoczyłam do Gliwic na targi Gardenmania i z pustymi rękami nie wróciłam.
Hakonki All Gold, ponoć stały w całkowitym cieniu - fajne sadzonki i super cena, więc wzięłam 5 szt, za nią stoi Beni - Kaze to różnice w kolorze widać.
Dwie pysznogłówki, Be Free i Be Pure i jakaś niska odmiana kocimiętki do 30 cm, nazwę zapomniałam
Po jednym przetacznikowcu wirgilijskim, biały i fioletowy
Tu na tyłach pomiędzy serbami a różami posadzony jest bez Eva Black Lace i perukowiec bordowy, niestety jak na razie zbyt niskie i nie widac ich jeszcze, a powiny robić ładne tło dla róż.
Sesja nr 2 należy się różom Heidi Klum i Old Port - rosną u mnie w takim miejscu, że żadna fotka nie oddaje do końca ich koloru i uroku - a są po prostu cudne!
Popryskałam na grzyba i liście niefotogeniczne akurat, no ale mimo wszystko pokazuję, szkoda, że ich zapachu nie można przesłać