Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tu ma być ogród :)

Tu ma być ogród :)

frezja 20:40, 15 wrz 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
lindsay80 napisał(a)


U mnie intensywnie zielone liście, ale faktycznie były niskie, teraz nawypuszczały nowych wyższych pędów.

Nie wiem czemu listki u Ciebie im żółkną, czytałam tylko, że one nie lubią głębokiego sadzenia i mogą zagniwać jak zbyt głeboko są posadzone, może sprawdź czy to nie ten powód.


no to jutro biegiem do ogrodu..to może byc prawda..
____________________
Ewa - Ogrodowy song
frezja 20:41, 15 wrz 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
nawigatorka napisał(a)

Moje (ktore mam dzieki Edycie) maja wlasnie piekne.duze i ciemnozielone liscie.ladniejsze niz u innych jezowek.


już czuję,że mój błąd,moja niewiedza
____________________
Ewa - Ogrodowy song
lindsay80 20:42, 15 wrz 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
frezja napisał(a)


już czuję,że mój błąd,moja niewiedza


A sposób na rozmnażanie jeżówek znasz?
____________________
Tu ma być ogród :)
frezja 20:43, 15 wrz 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
nie znam...

poproszę)
____________________
Ewa - Ogrodowy song
lindsay80 20:47, 15 wrz 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
nawigatorka napisał(a)

Czyli jezowki jak u mnie.
A co do artemis to ona jest w mocnymprzekwitnieciu taka troszke rozowawa,moze to tez od chlodu.moja corka jak chce zerwac przekwitle kwiaty i zrobic sobie "snieg" to nawet pyta czy te rozowawe moze zerwac

Ja do L mam 15 km...



Acha, no to już teraz będę wiedzieć.
Czy teraz jeszcze jakieś zabiegi wykonuje się rózom? Wcześniej jak jakiś kwiat przekwitł to obcinałam teraz już tego nie robię, tylko zostawiam - ale czy to dobrze?
____________________
Tu ma być ogród :)
Ensata 20:47, 15 wrz 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
O sposobie mnożenia jeżówek mówiła Magnolia, jej M wtyka w ziemie kawałki, to tak w skrócie

Czosnek, cholera go wie, był w zestawach, ale ładny, to fakt. Ja zaprawiam teraz w preparacie na grzyba. Podobno nie zra wtedy
____________________
W kolorze blue
Ensata 20:48, 15 wrz 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Dobrze, stara szkoła mówi, ze wtedy zawiązują owoce i wiedzą że Buka nadchodzi
____________________
W kolorze blue
lindsay80 20:50, 15 wrz 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
frezja napisał(a)
nie znam...


zebrałam porady Małej Mi i Magnolii, już kiedyś chyba wklejałam, ale nie pamiętam, gdzie tego szukać:

ABC uprawy jeżówek

Kochane moje, nauki w sprawie jezówek pobrałam u pani, która zawodowo zajmuje się uprawa jeżówek. To mi o nich powiedziała i dziele się z Wami ta wiedzą

1. Nie wolno sadzić głebko, sadzimy płytko żeby miały siłę przy wschodzeniu.
2. Korzenie nie moga stać w wodzie, wrażliwe sa na choroby grzybowe
3. Wiosną, wczesną wiosna usuwamy wszystkie zaschnięte części rosliny, zwłaszcza badyle po łodygach. W nich najszybciej rozwijaja się choroby grzybowe. Jak jezówka ładnie wychodzi wiosną i nagle pada to jest sprawka choroby grzybowej spowodowanej złym czyszczeniem rośliny
4. Trzeba te odmianowe dzielić co trzy lata bo się wyradzaja i zanikają. Nie bac się dziewczynki, ja dzieliłam i maja się dobrze.
5. Dzielimy wiosną


Urwij / utnij młode gałązki- od kępy na dole, albo rozgałęzienie z pędu. U niektórych też pęd kwiatowy się nada , tylko zetnij pączek. I do wody na dwa tygodnie, a potem do doniczki i trzymaj w wilgoci. Jak puszcza nowe listki, zmniejsz podlewanie. Jak da Ci się urwać z piętką z rosliny to od razu do ziemi. Ziemię daj neturalną jak do warzyw- źle znoszą kwaśną. Najlepiej idzie mnożenie wiosną az do lipca, późnym latem i jesienią ciut gorzej.
____________________
Tu ma być ogród :)
frezja 20:51, 15 wrz 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Ensata napisał(a)
O sposobie mnożenia jeżówek mówiła Magnolia, jej M wtyka w ziemie kawałki, to tak w skrócie



kawałki łodygi?? pociętej??
____________________
Ewa - Ogrodowy song
lindsay80 20:53, 15 wrz 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Ensata napisał(a)
O sposobie mnożenia jeżówek mówiła Magnolia, jej M wtyka w ziemie kawałki, to tak w skrócie

Czosnek, cholera go wie, był w zestawach, ale ładny, to fakt. Ja zaprawiam teraz w preparacie na grzyba. Podobno nie zra wtedy


Już o tym czytałam u Ciebie, parę dni temu, a jaki to preparat, gdzie kupiłaś?

Ja dziś nakupiłam smakołyków dla nornic, jutro będę rozkładać.
____________________
Tu ma być ogród :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies