Jeśli chodzi o wysokość to jak najbardziej się kwalifikuje, kolor kwiatostanów też ok.
Jakoś się zraziłam, bo widziałam w ubiegłym roku na giełdzie i był bardzo wyrośnięty, dopóki nie kwitnie bardzo podobny do gracka.
Facet, który sprzedawał sam nie widział czy przytrafiła mu się pomyłka, czy jednak ta odmiana tak wychodzi - a prawie już miałam kupować.
Zaproponowałaś wcześniej brunerę - bardzo lubię i mam nawet do wykorzystania w jakimś miejscu, podobnie zreszcztą jak miodunkę, z którą brunera fajnie się komponuje, ale wracamy do wersji minimalistycznej