Przycinam.ale mam go w przechowalniku od czterech lat... wszystko inne albo posadzilama albo wydalam i tylko on został.zapytam jednej soby w okolicy czy by go chciala a jak nie to sie go pozbede bo choc ladny jest (innego bym nie proponowala) to juz mi zawadza.
Kompostownik dziękuje... będzie chyba przeróbka otwierania, bo wczoraj kilka osób sygnalizowało, że to zaplanowane może nie być praktyczne.
Akebia to odmiana Silver Bells, ma mieć ponoć i białe i bordowe kwiaty, ale aż muszę się jej jeszcze raz przyjrzeć czy te bordowe gdzieś się pojawią, bo w pąkach na razie nie dostrzegłam.
Mirella, mam kilka odmian czosnków, Gladiatory, Mount Everest (białe), Purple Sensation, główkowate i Atropurpureum.
Tylko te ostatnie główki mają na razie w liściach przy ziemi, wg opisu tak nie powinno być, więc obawiam się, że to jakieś pomylone, zobaczymy.
U mnie Purple Sensation i Gladiatory już pękają, Mount Everest jeszcze kilka dni pewnie potrzebuje.
A ta druga Twoja obmiana, która ma tylko liście to jaka to, może też Atropurpureum jak u mnie?
Jeżeli miałabyś go wyrzucić to ja z miłą chęcią przyjmę-tylko nie wiem gdzie mieszkasz. Jestem wtrakcie urządzania rabaty limonkowej i myślę żeby pasował.
Wśród samych plusów jest jednak jedna obawa, mamy wodę z własnej studni i jest ona mocno zażelaziona, boję się, że mi będzie ten jasny kamień barwić, a jeśli tak faktycznie się stanie, to nieciekawie.
Ja mam pierwszy raz czosnki, bardzo jestem ich ciekawa.