Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja działka na Dębowym Lesie

zawitka 07:31, 06 gru 2018


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14050
Toszko i ja się uczę u Ani dzięki bo moja gleba też jest biedna
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Toszka 12:08, 06 gru 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Z glebą jest tak, że czasami aby poprawić ją wymaga olbrzymich nakładów pracy i pieniędzy...albo zyciowego sprytu w zdobywaniu "dobroci".
W małym ogrodzie można jeszcze pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa, ale jesli teren bardzo duży to -myślę - lepiej dostosować nasadzenia do ziemi jaką mamy. Ewentualnie poprawiać i wzbogacać pewne sektory.
Takie informacje geodezyjne są niezwykle pomocne, bo mało, że są ciekawe i rozwijające, to na dokładkę możemy znaleźć wskazówki jak i czy w ogóle warto porywać się na gruntowne poprawki.

Dam przykład gleb wyługowanych, które zazwyczaj w górnej warstwie do 50cm są kwaśne i wypłukane z zasady (węglanu wapnia), a w warstwie głębszej poniżej 50-100cm bywają bardzo zasadowe.
Co nam daje taka informacja? Ano choćby to, że na takich glebach niezbędny będzie stały dodatek dolomitu, a nawet wapna, tak by utrzymać stały poziom zasadowych kationów. Bo wbrew pozorom kwaśnej wierzchniej warstwy nie są to gleby zdatne do nasadzeń kwaśnolubnych jak rododendrony i inne.
(oczywiście staram się pisać "po babsku" w wielkim uproszczeniu, tak by nadmiarem informacji nie zagmatwać tematu).

Druga rzecz jaką Aniu musisz sprawdzić to twoje torfy. Po wykopaniu stawu na pewno z czasem poziom wód gruntowych obniży się (czysta fizyka) i dotychczasowe stale wilgotne gleby torfowe z czasem po odwodnieniu przekształcą się w mursz i gleby murszowe. Takie gleby wrażliwe są na ugniatanie, przesuszenie i wymagają wzbogacenia zwłaszcza w miedź.

Dlatego gorąco namawiam do zdobycia informacji jakie gleby posiadłaś we władanie. I proponuję po zgłębieniu tego tematu dostosować plany nasadzeń bez podejmowania zbędnego ryzyka wypadania roslin. Zwłaszcza, że z tego co piszesz to stałaś się posiadaczką różnych typów gleby co początkowo może przerażać i wymagać zgłębienia wiedzy. Jednak w przyszłości jestem pewna, że wykorzystasz to i przekujesz w atut ogrodu.
I na koniec króciutko - nie jest rzadkim zjawiskiem, że na niewielkim terenie, w niedużych odległościach (nawet 2-3metry) mogą występować różne typy gleby np. czarnoziem i za moment żwirowo-piaszczyste. Świadomość tego nie powinna zaskakiwać, a jest wielce pomocna
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
greg66 17:04, 06 gru 2018


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4566
No i tak dzięki Anii zdobywamy wiele informacji za które dziękuję Toszce
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
anpi 19:27, 06 gru 2018


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8139
Przybiegłam się przywitać , a tu Ani nie ma ,pewnie siedzi w tych mapach geodezyjnych?Sama z ciekawości sprawdzę co tam napisali o moim piaseczku
Aniu planów na przyszły sezon masz co niemiara,ale masz tu fachową obstawę to nie będziesz błądzić po omacku tylko konkretnie działać .A efekty niespodziewanie szybko będą.
Ciekawa jestem jaki masz pomysł na warzywniak. W jakim kształcie?Czy będziesz robiła jakieś ścieżki?Oddzielny ziołownik?(dobrze napisałam?)
Pozdrawiam!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anabuko1 19:59, 06 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
Dorota123 napisał(a)
Pokazywałam im zdjęcia, a syn w pewnym momencie mówi " no i łabędzie odfrunęły" Pytam skąd o tym wie, a on , że był w Osieku strażak, który szedł po tym lodzie i opowiadał o tej akcji.


Widzę, że przygotowujesz się już do nowego sezonu. Zbierasz informacje, a to przecież bardzo ważna sprawa, żeby za pierwszym razem dobrze zrobić.

No patrz świat mały.. i moja relacja zgodna z prawdą
|Ale dobrze,że lubimy łabędzie i jesteśmy na nie wrażliwi i ludzie zadzwonili.
Szybka akcja strażaków chyba po 20 minutach już byli na miejscu i potem cala akcja na lodzie
O tak tal, u mnie nie ma zimy,Czas intensywny i w panowaniu i w innych pracach i rzeczach .Wręcz brakuje mi owego wolnego czasu.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:18, 06 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
Toszka napisał(a)

Zacznę od Nawozu MagicPK. Wskazałam ten konkretny nazóz bo to obecnie jedyny nawóz na naszym rynku bez dodatku azotu (N), który sadzonym roślinom nie jest potrzebny, bo musimy w pierwszej kolejności zadbać o system korzeniowy. Wprawdzie jest sporo nawozów określanych mianem PK, ale po przeczytaniu składu mają zawsze dodatek azotu, lub co gorsza są silnie kwaszące tak jak AnnaCh przez nieuwagę kupiła nawóz PeKacid. Kiedyś polecałam ukorzeniacz w płynie, ale ostatnio tak pozmieniano go, że jest nieekonomiczny i tym samym potwornie drogi za maleńką buteleczkę.

Natomiast bezwzględnie zawsze należy dodać pod korzeń fosfor jako dawkę startową. Składnik ten jest niezbędny do wzrostu korzeni, a żaden nawóz organiczny nie zawiera go w wystarczającej ilości stąd niedobory i objawy przypominające wiele chorób, szczególnie grzybowych. To zresztą jest powodem nadmiernego użycia środków grzybobójczych niszczących mikoryzę i pogłębiających w ten sposób niedobory. Dodatek potasu jest przydatny jako uzupełnienie składnika potrzebnego młodej roślinie w nowym środowisku.
I tak, ten nawóz po garstce możesz dawać w dołek pod każdą ros
ślinę - zasodolubną i kwaśnolubną. To "steryd" stymulujący pod korzenie.

Odnośnie rozpoznania gleby. Wejdź na stronę starostwa i poszukaj plików/map geodezyjnych. Tam znajdziesz informacje o glebach w twojej okolicy. Łatwiej ci będzie zrozumieć potrzeby ziemi jaką masz i ułatwi ci to dostosowanie planów nasadzeń.


Toszko kochana, dziękuję ci za te informacje, bo i ja i wiele ogrodników -forumowicz zawsze czyta twoje wpisy z wnikliwą uwagą.
Może na sobotę i niedziele będą miała więcej czasu to wejdę na te podane strony i zobaczę co i jakie mapki mają dostępne .
Teraz bardziej będę tym moim nowym roślinkom aplikowała ten MagicPK.Przyznam,że wcześniej niestety go nie stosowałam .I nie znałam.Nie wiem czemu.Pewnie coś i gdzieś nie doczyta lam..80 % ich sobie dawało radę.Ale inne słabiej.A inne bardzo dobrze.Zawsze pamiętałam,aby w pierwszym sezonie duże je podlewać.
Cenne te twoje rady i wszelkie informacje.Dziękuję ci bardzo
I właśnie ważne,że mogę dawać pod każdą nową roślinę .
A przecież nie tylko serby będę sadziła.
A dużo roślin.Marzy mi się sporo traw.
Haa, haa a kiedyś o trawach nie chciałam słyszeć i czytać.

A no właśnie a pod drzewka owocowe i krzewy też mogę go dawać ??
Bo i sad nowy będę zakladać i krzewy owocowe .

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:21, 06 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
zawitka napisał(a)
Toszko i ja się uczę u Ani dzięki bo moja gleba też jest biedna

Halinko, wszyscy się wciąż uczymy.
A mądrego to zawsze przyjemnie posłuchać i poczytać
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 20:23, 06 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
greg66 napisał(a)
No i tak dzięki Anii zdobywamy wiele informacji za które dziękuję Toszce

No właśnie wszyscy korzystamy na tym.Ja wszędzie jak trafię na wpisy Toszki to czytam.
A te cenne informacje u mnie bardzo mnie cieszą i uczą i pokazują gdzie mam luki
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 21:48, 06 gru 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
anpi napisał(a)
Przybiegłam się przywitać , a tu Ani nie ma ,pewnie siedzi w tych ?Sama z ciekawości sprawdzę co tam napisali o moim piaseczku
Aniu planów na przyszły sezon masz co niemiara,ale masz tu fachową obstawę to nie będziesz błądzić po omacku tylko konkretnie działać .A efekty niespodziewanie szybko będą.
Ciekawa jestem jaki masz pomysł na warzywniak. W jakim kształcie?Czy będziesz robiła jakieś ścieżki?Oddzielny ziołownik?(dobrze napisałam?)
Pozdrawiam!

Anuś , witaj !
Hmm, na mapach geodezyjnych jeszcze nie siedzę, po prostu brak czasu.Dziś czwartek i z pracy prosto do szkoły.Jutro tak samo. sobota też .A jak wracam po 20 , to póki kolacja itp.. to już nie wiele się chce.
Może w niedzielę ( tą mam wolną od szkoły )ogarnę ten temat, bo wówczas więcej czasu ...dla mnie.Ale wtedy nie wiadomo za co się brać.
Już nie będę głośno wymieniać ile to mam rzeczy nie zrobionych i leży odłogiem.
Echh

O tak planów masę.Ale przez zimę chcę je bardzo sprecyzować.
Najważniejsze dla mnie to po tych wiosennych pracach sianiu trawy to osadzenie ogrodzenia, (które jeszcze mamy zrobić ) od lak.Dzięki dziewczynom i Toszce wiem,że to muszą być serby.
Obsadzić staw.Zrobić czyli posadzić nowy sad i krzewy owocowe poprzesadzać.
I jeszcze jedna rzecz mi się marzy ,,,.. ale to taki8e jeszcze ciche... ogrodowe marzenie.
Liczę też na ciebie,że mi w planowaniu i realnych wizjach i dyskusjach co i jak pomożesz ?
Warzywniak nowy ma być w kwadracie lub prostokącie u ulem.Na razie ozdobnym. Tak ze ścieżkami.I z prawdziwym ziołownik w ogród w jednym miejscu .
A dla odstresowania, kilka chwil kradnę... na jakieś inne prace,zamiast nauki
Kurcze ale bombek jeszcze nie robię i dekoracji świątecznych.
Ani porządków

ale takie na razie prace zrobiłam

stare pudełeczka od znajomych , miały iśc na śmietnik.. Ja dałam im nowe życie
może nie wszystkim taki styl rustykalny się podoba.A mi om się podoba
W ogrodzie też

w rzeczywistości są jakieś jaśniejsze

I takie tam
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Dorota123 21:57, 06 gru 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Fajne pudełeczka Ci wyszły , jakie będzie ich przeznaczenie? Też mam kilka nie wykorzystanych pojemników, nie wyrzucam ich z nadzieją, że kiedyś się przydadzą.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies