Muszę zrobić jakąś ścianę aby trochę zmniejszy i hulanie wiatru i zasłonę przed zwierzyną z lasu i łąk.
O a gdzie takie tanie serby kupowałaś po 1 zl ??Ile cm miały ??
?? Jak one rosną ?? Wolno mono ?? I co ile je się sadzi ??

Aniu pozwolę sobie zacytować twój post z Eli wątku.
Aniu z autopsji powiem, że świerk pospolity może być piękny jak nie ma modrzewi w okolicy. Ale jest jeden warunek- nic go nie może zacieniać ani dotykać, inaczej w tych miejscach natychmiast łysieje. I to co pisała Toszka- zupełnie inny system korzeniowy od serba (na minus niestety).
Serby kupowałam i całkowite maluszki z gołym korzeniem (po 1zł), ale baaardzo wolno się zadomowiają u mnie (ale już świerki czarne ładnie przyrosły). Ale dokupiłam kilka ładnych po 10zł takich ok 50cm u P.Szmitów dla szybszego efektu.

Aniu będę sobie robiła sadzonki dereni- może chcesz? Mam Midwinter Fire- fotki u mnie na 361 str. W sezonie taki zwykły krzaczorek do oglądania z daleka, ale po przymrozkach aż świeci. I drugi -NN- fotki na 354 str, cudny, zdrowy, z daleka limonkowy. Tylko ten ma korę taką ciemno bordową.
I mam jeszcze nasionka języczki "Britt Marie Crawford".

Aniu, obawiam się, że bez siatki leśnej to nie uchronisz swoich roslin przed wyżeraniem przez zwierzynę. Brutalna prawda

Aniu, przemyśl czy nie kupić sadzonek od producenta. W necie wystarczy, że wpiszesz np. "sadzonki serba producent" a wyskoczy ci masa pozycji z materiałem szkółkarskim. I mozna kupić sadzonki w paletkach produkcyjnych, ale także z gołym korzeniem i w doniczkach produkcyjnych. Ceny zaczynają się od złotówki do 2-3 złotych za małe siewki. Czym większy system korzeniowy, tzn. czym starsza siewka tym większa cena - co jest logiczne. Nie kupuj w ciemno - zadzwoń dowiedz się czy na zamawianą przez ciebie ilość dostaniesz cenę hurtową, czy detaliczną, czy transport masz za darmo, czy możesz np odebrać rośliny gdzieś blisko swojej okolicy (niektórzy producenci mają zawiązaną współpracę ze sprzedawcami w całej Polsce), poproś o ew. zdjęcia sadzonek, poczytaj ew. opinie o sprzedawcy etc. W każdym bądź razie nie kupuj w ciemno i nie daj się złapać na wszelkie slogany. Dyplomatycznie podpytaj czy to materiał szkółkarski własny, czy też sprowadzany od kogoś lub np. z Holandii. W razie czego rżnij blondynkę...więcej ugrasz

Druga rzecz - na miejscu gdzie sadzisz musisz określić glebę jaką masz. Sprawdzić ph. W razie czego dać dobroci i dodatki (do serba koniecznie dolomit i nawóz np. Magic PK, który jest bez azotu). Sadzonki sadzisz docelowo w odległościach docelowych. Podlewasz regularnie przez minimum pierwszy sezon. Nawet dwa.

Nie zrażaj się, że maluszki kupisz. One spokojnie będą rosły kiedy ty będziesz zajęta urządzaniem reszty terenu.

Wspomniany przeze mnie nawóz PK służy jako ukorzeniacz zamiast wcześniej polecanego Korzonka. Wystarczy garstka do dołka i przemieszać z ziemią

Aniu kupowałam na znanym portalu aukcyjnym (All...). Cena jednakowa bez względu na to jaki świerk. Wysokość ok 20cm. U mnie marnie rosną te maluszki (chyba mają za mokro), ale Mirka z takich uzyskała piękne okazy. Sadziłam chyba co 1,50m, ale jak nie chcesz litej ściany to spokojnie może być co 2m.

I sadzenie dopiero po ogrodzeniu, bo inaczej zwierzyna zeżre. Chociaż siatką leśną- tanio i sprawdza się (tylko patrzeć na grubość drutu i rozstaw oczek).

Tak to prawda o zadomowieniu serbow.
Kupowalam prawie wszystkie byly w doniczkach wzrostowo od 0,5, 1, i 2,5 metra wszystkie nie zaleznie od wzrostu dopiero po dwoch latach czyli w 3 roku w glebie rodzimej zaczely ruszac z kopyta.
Na poczatku mialy jakies tam przyrosty 0,5 - 3 cm dawaly oznaki ze zyja.

Co tu duzo mowic kazde drzewo musi sie zaaklimatyzowac w glebie ale w pierwszym po posadzeniu wzrost marnie wyglada.

Aniu jak będziesz gotowa, to z chęcią swoimi nadwyżkami się z tobą podzielę. Może mnie odwiedzisz wtedy?

No proszę jaki ten świat jest mały
Śmialek, czyli to ten co po lodzie szedł ??
I co mówili , widząc te zdjęcia( to z telefonu, robione przez męża.)
Ja w pracy byłam.A on był akurat na Dębowym i tą akcję obserwował.

Toszko kochana.
Na wiosnę jeszcze zostalo nam zaorać jeszcze raz teren, wygruberowować jeszcze raz i zabronować.Posiać trawę .I właśnie ogrodzić teren cały.
Tj, z 3 stron.I wówczas już sobie posadzę serby.Dzięki wam i Tobie i owej dyskusji u Eli.Zdecydowałam,że to będą serby.
Mirka i anka_ już mi podrzuciły ni namiary na szkółki.
I zanim kupię zrobię wszystko co mi radzisz .Zadzwonię i wypytam o wszystkie istotne dla mnie rzeczy.I sprawdzę.Dziękuje bardzo za te wszystkie rady.Wiesz,ja pewnie bez tych wskazówek, pewnie tego bym nie zrobiła.
Blondynką to ja byłam bardzo długo.Potem jakoś ściemniały mi te włosy.
Ale jak trzeba będzie to jeszcze nią pobędę .Masz rację.
Aha,, mam miej więcej 80 m do obsadzenia tym serbem to co ile go sadzić ??
Tak wstępnie obliczyłam,że chyba ze 35 sztuk będzie mi potrzebne .

I wiem, wiem,że muszę określić moją glebę.Mieliśmy nawet to zrobić niedawno.Ale mróz przyszedł już mężowi się nie chciało wziąć grudek ziemi .Bo to trzeba wziąć bynajmniej z 4 miejsc.
W jednym rogu tam gdzie stawy są wykopane, jest trochę torfowa.
W innym inna, jakaś brunatna, pod lasem bardziej piaszczysta.
Ania-anpi już ma wszystko do badania gleby i mi zaproponowała zbadanie gleby.Bo wszystko ma.A my jesteśmy obie z Chełma w kontakcie.
( a poznałyśmy się dzięki O.
Hmm ten nawóz PK .Już zapisałam.Przed chwilą zresztą głośno twój wpis przeczytam mężowi.Co dwie głowy do zapamiętania to nie jedna.Niech się uczy wszystkiego też
Nazwę sobie zapisałam już w notesie.Kupimy go wcześniej.
A to jego można dawać pod inne nowe rośliny ?? z posadzeniem ??A pod nowe róże ??

Dziękuję bardzo za te wszystkie informacje.Pozdrawiam cieplutko