anabuko1
13:31, 12 lut 2017

Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Normalnie nożem wbijam i odcinam jakąś część z rozetą. Czasami się uszkodzą jakiś liści.
Dzielę zazwyczaj te , które mają najwięcej już przyrostów.I tak za gęsto posadzone.
Ale już na kilkuletnie i około 90 krzaczków to jest co podzielić. Mniej więcej robię to jak z kiełków już przekształcająca się w listki.Ale jeszcze nie za wielkie.Czyli tak gdzieś na początku maja.Nadwyżki sprzedaję i to w ciągu kilku dni mi się rozchodzą. I zawsze z tych pieniążków coś kupuję do ogrodu

a tymczasem zima trwa

Ale wiosnę tez już
