Hmmm dzięki.
Nie miałąm czasu poczytać o nim więcej.
J
A z roku na rok dopiero ma więcej pączków, i kwiatów..
Uczę się go u siebie.
Od paru lat dostawałam gotowe owoce na nalewki.
I tak robiłam.
Ale mój dopiero rośnie i rozkręca się w kwiatach.Mam nadzieję ,że i w owocach.
Może za rok, czy dwa zrobię nalewkę i ze swoich owoców.
Taki gość na hortensji
Przyjemnie pracuje się w grudniu przy takiej pogodzie Też jeden dzień taki miałam. Przeczytałam o nawozie gołębim, robiłaś już tak wcześniej? W jakich dawkach trafił pod róże? Pytam, bo słyszałam, że jest bardzo silnym nawozem, gdybym taki miała to bym chyba najpierw przekompostowała.
Też szukam sobie zajęć, przymierzam się do topiarów
Najlepszego w Nowym Roku
Serwetki skupuję od lat, ale nie są to tak wyszukane nadruki jak u Ciebie. Zawsze przeglądam wszystkie na półkach. Trafiły mi się raz z takim samym wzorem jak na komplecie kawowym ( z kwiatami białej róży albo magnolii ). Jak już coś zacznę robić przy tym moim pomyśle z lampionami na pewno pokażę.
Dzięki, i ja też wiem,że wcześnie kwitnie.Ale pierwszy raz obserwuję go w tych pąkach, bo ma więcej.
Fajny widoczek. Zwłaszcza,że rywali nie ma.
Dziękuję bardzo za pochwałki mojego dekupażu.
Pudełeczka robię , pierwszy raz w życiu.
Dlatego takie dobre słowa cieszą i to bardzo.
Wszystkiego Dobrego w tym Nowym Roku!!
Oj tak, oj tak.
w grudniu jest nie wiele prac w ogrodzie.Ale taki dzień na powietrzu i trochę pracy jest rewelacyjny.
Nie, nie robiłam tak wcześniej ani z gołębim nawozem ani z żadnym naturalnym.Bo takowego nie miałam.ale taki wskazówki dostaliśmy od rolnika .
Także myślę,że powinno być ok.Jak on tak robi i jest ok.To myślę,że i mogą uboga ziemia da radę.
Pod róże w jakich dawkach trafił ? Garść.a czy dobrze, to zobaczymy.Uczę się tego.
Taka jest prawda.
Ja uczę się i na razie strzygę kilka iglaczków.A do topiarów to mi jeszcze daleko.
ale kto wie.
Podobają mi się takie rzeczy.
Dziękuję i tobie też życzę wszystkiego Dobrego w tym Nowym 2018 Roku!!
Agnieszko witaj w tym Nowym Roku!
Tak zima łaskawą, róże niektóre nas zaskakują swoim niby jesiennym kwitnienie jeszcze na przełomie roku.
ale to fajne.
A mój ciemiernik mnie bardzo cieszy.
Bo pierwszy raz taki większy w kępie i w kwiatach i o tej porze roku.
Wszystkiego dobrego, radosnego życzę ci w tym Nowym Roku!!
