Iza.
Dzisiaj oglądałam Twój ogród z moją 6-letnią Córeczką.
Siedzimy sobie po obiedzie przytulone na kanapie, ja przeglądam ostatnie strony Twojego wątku, a Córcia pyta:
"Mamusiu, a czyj jest ten ogród?"
"A czy Ty znasz tą Panią?"
"A czy ta Pani wie, że ma tak baaaardzo ładnie?"
- A co Ci się najbardziej podoba? - pytam
"Te drzewa i te kamyczki. Tam bym się najlepiej bawiła!"
Iza... czy Ty wiesz, że masz bardzo ładnie?
Może w ustach 6-letniej Dziewczynki nie brzmi to jak profesjonalny komplement, ale czasami myślę sobie, że jest bardziej wartościowy niż opinie ekspertów... Ja też do tych ostatnich nie należę, ale... baaardzo mi się podoba!
Iwka - tam powstaje murek oporowy ,by wały ziemi nie osypywały się na kostkę. Ten wyższy wystający element to będzie przejście - przejazd dla kosiarki.
Za pochwały dziękuję
Reniu - najbardziej się cieszę,że udało się jakiś etap doprowadzić do końca
Ze szmaragdów bardzo się cieszę ,oby się tylko ładnie przyjęły !
Róże - maluszki , ale wierzę,ze będzie im u mnie dobrze i się rozrosną.
Marta - komplement od Twojej Córci fantastyczny,aż mnie nieco zawstydził . Dokładnie w tym miejscu ,o którym Ona wspomniała, zamierzają się bawić moje Córeczki i mówią o nim ,na wyrost, busz .
Przypomniałam sobie,że już w tamtym roku wstawiałam w to miejsce ławeczkę i starsza córka urzędowała tam z koleżankami .