Ewuś a u ciebie deszcz nie padał

Niestety tę poezję , musiadłam poprawić bo pisanie na tablecie to jakaś porażka.

Kasia ta szmatka, którą masz w tulipanach to tylko tak na chwilę?

Polinko tak. Każda szmatką będzie z czasem usuwana. Kwestia tylko czasu i sadzenia. Nie wiem jednak jak mam zabezpieczyć skarpe przed chwastami? bo spadki mam od małego do mocnego. Częściowo jest już zdjęta ale tam gdzie pustki będzie sobie jeszcze leżała.

Zapomniałam napisać, że dzisiaj mam DZIEŃ KONIA czyli nic nie robie na działce Każdy poniedziałek tak u mnie wygląda. Daje odpocząć i sobie i roślinom choć nosi mnie jak nie wiem co.
Pogoda boska, ptaki odstawiają takie Trele, że szooook, życie jest piękne - czasami .

ha ha czemu akurat poniedziałek

Kiedyś jak chodziłam na stadnine to w poniedziałki nie było jazd i mówili, że jest Dzień Konia bo konie odpoczywają

My też kładliśmy szmatę, a teraz sukcesywnie ją zdejmujemy. Żałuję, że wcześniej nie trafiłem ma Ogrodowisko. Ale lepiej późno niż wcale.

KasiaW76 napisał(a)

Muszę jeszcze nadmienić, że ze budżet znikomy a więc tym bardziej łatwo nie będzie

Obecnie poszukuje do odkupienia glebogryzarkę wiec jak ktoś jest ze Śląska i chce się pozbyć to Ja chętna...

Witaj, wpadłam tak na szybciora. Nie warto kupować glebogryzarki, no chyba że zamierzasz prowadzić firmę od urządzania ogrodów. Można taki sprzęt wypożyczyć w sklepie ogrodniczym u Sojki w Tarnowskich Górach albo na myjni zaraz obok Mekony niedaleko Lidla w Tarnowskich Górach.
Wpadnę do Ciebie na dłużej wieczorem. Pozdrawiam

Enja - Anitko mój teren po zglebogryzieniu i znajomy był przerażony terenem a raczej faktem, że to nie ziemia ale hołda u Nas
pracowała nam dość spora maszyna a i tak miała problem. Glebogryzarka taka mlenka byłaby fajniutka do takich drobnych a zarazem szybkich prac zamiast kopania widłami czy też innym sprzętem.





a tak wyglądały prace w miejscu gdzie były same odpady kopalniane w postaci kamienia - łupka



P.S. plisssi nie pozwól mi wchodzić do Ciebie, zablokuj mnie... zawału dostanę jak oglądam Twój ogród... to raj na Śląskiej ziemi

Chciałabym mieć choć tak piękne skarpy i przedogrodek ehhh

Karol Ja nie żałuję szmaty biorąc pod uwagę fakt, że nie wiem kiedy coś posadze w jej miejsce. Moja jest bardzo cieniutka bo widzę jak woda przez nią przelatuje a w te suche dni było suchutko. W jednym miejscu są juz róże i obsypalismy je kora a szmata została wyeliminowania.