fajnie tak
ja drugi raz babcia zostane w siierpniu ale sweterkow z kwiatkami nie moge jeszcze dziergac

Kochana to impreza się szykuje! Wydarzenie że ho ho! Gratuluję i za mąż córki pójścia i przyszywaństwa

Romo, przeczytałam Twój wątek Świetna opowieść Masz talent pisarski. Ja takiego nie mam, więc krótko napiszę, że bardzo przyjemnie mi się go czytało. Masz świetne poczucie humoru, Babciu Dziubek też widziałam. Teraz jestem na bieżąco. Mam nadzieję, że dalej dobrze się wszystko Ci będzie układać

To dla Młodych wszystkiego najlepszego i zdrowie Młodych

a to jutro swietujecie? najlepszego

Mam nadzieję, że impreza się udała i że wiatry nie potargały Ci fryzury.

Kochani!
Wszystko się udało świetnie! Co prawda deszcz i wietrzysko nie sprzyjało, ale kto by o tym wtedy myślał!!!

Fryzura ma zanadto na wietrze nie ucierpiała, bo krótka i jak zagmyram palcyma, wygladam znośnie (w sensie tak myślę ). Bardziej ucierpiał mój makijaż, gdyż przeryczałam nieoczekiwanie dla samej siebie, całą, calutką ceremonię.

wspaniale te dzieci to ostatnie zdjecie super

a ciebie widze pierwszy raz i milo zobaczyc z kim tu pisze o o grodzie i ie tylko
ja tez z tych placzacych na ceremoniach wszelkich

No gratuluję! Po Dzieciach widać, że deszcz i wiatr im nie przeszkadzał

Domyślam się, że to ślub córki?
Ja też z tych wzruszający się bardzo.
Romka łzy szczęścia są zawsze wskazane