roma2
17:02, 17 lip 2016
Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Na zdjęciach tak wygląda. Ale w realu niekoniecznie. Najważniejsze, ze ciągle coś się dzieje, choć juz teraz widzę, że po tym jak uciachałam przywrotniki, szałwie i kocimiętki, to na chwilę zrobiło sie pusto na tym kawałku. Coś tam wymyślę na "zaś".
Wróbelku masz rację pisząc, że oświetlenie może być kolejnym atutem w ogrodzie. Ale u mnie wszystko jest jeszcze, że tak powiem "płynne". Oprócz brzozowej. Poza tym, ja jakoś nie odczuwam potrzeby oświetlania i podświetlania. Łażę od świtu do zachodu słońca po działce i to mi wystarcza.
____________________
Komendówka
Komendówka