Fajnie, że jesteś
Moje hortki ogrodowe w tym sezonie kiepskie były i szczególnie się nimi nie zajmowałam. Natomiast trawy fajnie rosną, oczywiście za wyjątkiem nieszczęsnych carexów z których rezygnuję.
Ania we wszystkim co napisałaś to masz rację. Podoba mi się nazwa rabata kuchenna - tak zostanie nazwana
Ta największa to tuja, a mniejsza cyprys.
Obie te rośliny widzę cięte w stożek.
Jałowce bym wysadziła, ale mimo to nie wiem czy szpalerek trzech hortek się zmieści - chyba nie. Tam będzie jeszcze dosadzona jedna aurera nana w miejsce tej którą uśmierciłam. Dwie hortki to tak głupio, więc chyba jednak ta jedna zostanie, ona duża będzie. Chyba, że w większym ścisku posadzę. Ok zobaczę jak to by było. Rozplenice tak jak piszesz koniecznie tam muszą być
Tam jeszcze są dwie kosodrzewiny które bym chciała wysadzić i posadzić np.Miskanty ML, które by były za hortkami
Iwonka podoba mi się to co proponujesz.
Rh bym nie chciała ruszać. Poza tym tam rosną trzy piwonie, które teraz mają już ścięte liście i ich nie widać.
Aurera Nana chce dosadzić tam gdzie rosła ta uśmiercona. Iwonko może zdjęcie tak tego nie oddaje, ale fajnie to wygląda tzn.dwa rh w rogach, za nimi nieco trochę w środku po obu stronach aurea nana.
Wszystkie jałowce bym przesadziła i kosodrzewiny również. Nie wiem czy trzy hortki się zmieszczą - raczej nie.
W najgorszym wypadku zostanie ta jedna, która rośnie, a za nią w miejscu wysadzonych kosodrzewin bym posadziła Miskanty ML.
Rozplenice bym posadziła w szpalerze tak jak proponujesz
Co o tym sądzisz?