Dzięki

Tak,Mirelko,wybrałam kamień,przekopałam i po świętach dosypie ziemi,bo te resztki kamienia już z ziemią wyciągałam,nie chciało mi się bawić w wyciąganie pojedynczych.Chyba najmniej bolesny sposób.

Ale będziesz miała wejście do domu gdy tulipanki się otworzą! Jak Królowa!

To u Ciebie rozplenica Hameln zimuje dobrze? ładnie to się prezentuje z zielenią tulipanów.
U mnie raczej wszystkie rozplenice nie przetrwały, a wysiane siewki Hameln i Moudry zżarły ziemiórki

Efffa napisał(a)

Tak,Mirelko,wybrałam kamień,przekopałam i po świętach dosypie ziemi,bo te resztki kamienia już z ziemią wyciągałam,nie chciało mi się bawić w wyciąganie pojedynczych.Chyba najmniej bolesny sposób.

Tak mi wlasnie mój Połówek mówił. Żeby z ziemią wykopać bo szkoda czasu na wydłubywanie kamieni.

Nigdy więcej kamyczków...

Renia

Ewelina, ale to wredna robota A roślin nie uszkodziłaś?

Karolka myślę, że będzie ładnie Na najwyższym poziomie posadziłam najniższe, bo tak wydawało mi się najlepiej. Jesienią muszę tam jednak wyższe dosadzić

Alicja tak Hameln zimują bez problemu. Sadzone wiosną mają większe szanse przetrwania Moje nie są z własnego wysiewu. Kupiłam dorodne sadzonki

Joanna może kiedyś zlikwiduję Dobrze, że na bylinowej nie wysypałam

Schodowa elegancka Też czekam na tulipany, ale nie śpieszą się.

Wpadłam, żeby zobaczyć czy tulipany na schodowej kwitną , widzę, że potrzebują jeszcze trochę.

Piękna wiosna u Ciebie Mirellko. U mnie kamyk tylko przy obwódce z bukszpanu i stwierdziłam, że to głupia decyzja. Jak będę mieć natchnienie to powybieram, a jak nie, to zasypię drobną korą.