Dokładnie Justyna. Ta hortensjowa to znak rozpoznawczy tego ogrodu. Nikt takich nie ma w takiej ilości.
Co roku się nią zachwycam bo moje nie chcą kwitnąć.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Co do kibicowania... to żaden wielki kibic ze mnie (z eMa na szczęście też ) ale wypadało popatrzeć... no i jednym słowem żenada... szkoda mi tylko Lewego, na którym powieszono wszystkie psy, ale cóż on miał począć skoro bramkarzowi więcej podawano piłkę niż jemu...
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.