Nie wiem czy wolę anabell biała czy limonkową. W kazdej fazie jest piekna. Ja mam niby incrediball ale to ściema, moze w tym sezonie bedzie sztywniejsza, ale przez poprzednie trzy przy byle deszczu tez sie pokładała.
W nogi posadziłam jej bukszpan ale mysle ze warto posadzić laurowisnie otto luycken, ktore sa sztywniejsze, mozna je formować w zywopłocik i utrzymają w ryzach anabell
Fajne zakupy nabyłaś i malinki mniam
A co dasz do doniczek? Chyba nie doczytałam. Różowe stokrotki?
Ja na hortkach się nie znam, więc nie doradzę w wyborze