Zbysiu, podobno prosto jest tylko tak wygląda. Dajmy chłopu spokój i tak się nadenerwował.
W razie co sama dziewczyna poprawi. Ważna jest linia wewnętrzna, bo rozumiem, że cegły mają różną długość i trudno jest zrobić. Ale nasadzenia to przykryją

Zbyszku, jak widać na pierwszym zdjęciu, tak właśnie wyznaczaliśmy ten okrąg (dwa paliki i sznurek) - raz, że cegły nie były równej długości, dwa - ziemia nie była wyrównana. Uwierz mi, jestem upierdliwa jak mucha i wszelkie nierówności zauważone byłyby skorygowane

Danusiu, widzę, że idziemy w białe A moje berberysy? Mam śliczne nakrapiane Harlequin i te zwykłe, kupiłam też w markecie małe klony palmowe, żeby uratować je przed śmiercią przez zasuszenie i też chętnie bym je tam widziała O cisie właśnie myślałam, choć początkowo ten ścięty róg był zarezerwowany dla bambusów

A oto mój najbardziej reprezentacyjny kwiatek - rośnie w najmniej oczekiwanych miejscach

gardenarium napisał(a)

Zbysiu, podobno prosto jest tylko tak wygląda. Dajmy chłopu spokój i tak się nadenerwował.
W razie co sama dziewczyna poprawi. Ważna jest linia wewnętrzna, bo rozumiem, że cegły mają różną długość i trudno jest zrobić. Ale nasadzenia to przykryją

A to jak tak to faktycznie lepiej nie ruszać .

Agnieszko - białe jest piękne. Danusia mi doradziła aby pod świerkiem posadzić hortensje Limelight i hosty biało obrzeżone. Robi się śliczny biało zielony zakątek . A jak się hortensje rozrosną i zakwitną to będzie cudo.

A hosty mogą być różne? Czy wszystkie powinny być takie same? Wprawdzie za sadzenie roślin wezmę się pewnie za rok (teraz robimy trawniki), ale muszę wszystko dobrze zaplanować, żeby nie wyszło jak zawsze

Słoneczko wyszło i opuncja od razu zareagowała

Pwl napisał(a)

Przypominam wizję mojego ogrodu wg Pawła - postaram się jej trzymać jak najwierniej. Ale tam, gdzie przewidział świerki serbskie mamy małą górkę (ok 50cm) która była tu przed nami i ma zostać Rośnie na niej modrzew i dwie sosenki i chwasty, które znikną. Aby nie obsuwała się i była ugrzeczniona, chcemy otoczyć ją ceglanym murkiem. Tylko jaki powinien mieć on kształt, żeby nie zepsuć kompozycji? Przypominam, że taras w przyszłości tez będzie okolony murkiem z cegły w kształcie litery L - czy zatem murek ma być również kanciasty?
Oto wysepka:

Agnieszko, widzę, ze wszyscy Ci doradzają, będzie pięknie !
lubię koła- bedzie super ! i masz już sporo pieknych roślin ! musze postarać sie o oleandra !

Jeśli umiesz go ukorzeniać - mogę Ci przesłać gałązkę. I tak muszę go przyciąć

Wczoraj zrobiliśmy rynnę, która ma za zadanie odprowadzać wodę w stronę iglaków (których jeszcze nie ma) Trochę rozpryśnie się na boki (roślinki się ucieszą) a przynajmniej woda nie będzie sobie sama drogi szukać:




Przy okazji okazało się, że powstał mi dość spory placyk do zagospodarowania - widzę tu albo ławeczkę (czyli wraca moja świątynia dumania) albo żwirowe kółko z brzozą lub modrzewiem (pendula)


Kolejne pytanie: muszę przenieść lawendę, bo deszczowe lato pokazało, że nie jest jej tam najlepiej (słaba przepuszczalność wody). Co zamiast niej? Cisy? Tuje? Trawy?