Noo wiesz ... Ty masz już doświdaczenie ... w moim przypadku to jest debiut cebulowy toteż trzymam się zaleceń, ale bez przesady oczywiście Przemek a jakie Ty ilości cebulowych sadzisz? Kompost to musi być fajna sprawa jeszcze własnej produkcji bo domyślam się, że innego nie masz ... przecież Ty jesteś ogrodnikiem z krwi i kości ... nie to co ja ... nawet kompostownika nie mam
Mimo pochmurnej pogody i momentami deszczowej udało mi się dzisiaj posadzić 230 tulipanów Przebierałam się trzy razy ... ale warto było zmoknąć ... satysfakcja jest ogromna
Dodatkowo podzieliłam carex Everest i częściowo posadziłam na rabacie przu grabach
Tu Cię zaskoczę Cebulowe sadzę dopiero od 5 lat Żaden ze mnie specjalista w tym temacie Wcześniej cebulowych w moim ogrodzie nie było Najbardziej podobają mi się tulipany ale kocham czosnki wszelkiej maści Z każdym rokiem jest ich u mnie coraz więcej Twoje Gladiatory jak zakwitną to będzie szał
Kompost oczywiście własnej produkcji Ogromna satysfakcja gdy ,,śmieci,, zamieniają się w ziemię Musisz spróbować robić własne złoto Kompostownik do tego wcale nie potrzebny Ja mam u siebie takie miejsce gdzie nie razi w oczy W ciągu sezonu zbieram 3 hałdy odpadów Kompost nadaje się do użycia po roku od momentu założenia pryzmy Rabaty nawożę wiosną i jesienią Podczas sadzenia nowych roślin też go wykorzystuję Obieg materii nie zna końca i to jest piękne Nic się nie marnuje