Przepiekna jesień u Ciebie w ogrodzie pieknie się wszystko przebarwia
Ecia, tęsknota mnie ogarnia za Tobą!
Macham Ewcia
możliwe że i ja nie będę mieć już żadnej róży szkoda że te moje wywody przyszły dopiero teraz, ale dobrze że się opamiętałam po 5 krzaczkach
hehe jestem w zasięgu ręki: pisz i dzwoń kiedy najdzie Cię ochota nawet znowu wybieram się do K. ale z rodziną, więc już mnie raczej mężu na meeting nie puści
No tak...gorzej jakbyś była właścicielką różanych łanów
Cześć Kochana!
To wpadnij z rodziną