kasia_w napisał(a)

A jak QoS znosi słońce? Bo to będzie słoneczne zachodnie miejsce i boje się ze novalis będzie tam marnial. Tam będzie Edenka na pergole i szukam jej towarzystwa. Pasują purpury ale jeszcze nie wiem,czy je lubię. A blade i różowe kocham.

QoS świetnie sobie radzi w słońcu (u mnie prawie cała działka na patelni, bo wokół pola) - nic jej nie dolega. Zakwitła jako jedna z pierwszych i kwitła naprawdę non stop, moze ostatni miesiąc bardziej skąpo, ale jednak. Ma wyróżniające się okrągłe listki i bardzo wyprostowany krój krzaczka. Tylko rozmiar kwiatka ma niewielki - tak z 7 cm może, teraz nawet mniej. Ale kształt kwiatów jest boski. Filiżaneczka
Jedna z moich najbardziej ulubionych róż:




Ja ją mam w towarzystwie Wedding piano, Stephanie Baronin zu Guttenberg i Charming piano (ta ostatnie jeszcze nie kwitła u mnie, świeży nabytek), białych i fioletowych szawii. Jak jakaś purpura, to nie najciemniejsza do niej.

Mam QoS z The Alnwick Rose i chyba pasuja do siebie, kształtem kwiatów, kolorem i wzrostem. Ale QoS wydała z siebie zaledwie dwa kwiaty przez cały sezon a Geof posadzony obok - żadnego...

Nie chcesz przypadkiem Jamesa G? Chyba go wywalę wiosna... Ma chyba 2,5 M baty i denerwuje mnie swoja wielkością...
A przez 2,5 sezonu byłam w nim zakochana. Ja nie wiem jak oceniać róże, co sezon inaczej sie zachowują....


Janeczko czy to Twój pierwszy ogród różany? Skad ta wiedza i miłośc do roż?

A tak w ogóle, to wszyscy mają dynie, mam i ja :

Madżen, Jamesa nie chcę, dzięki. Za duży
A moze ty chcesz Clair Austin? chetnie oddam w dobre ręce. Dla mnie zbyt budyniowa na mojej białej rabacie...

Każdy ma jakieś hobby, u mnie, widzisz, to są, m.in. róże. Mój prywatny ogród z moimi własnymi kwiatami mam od dwóch lat, a wcześniej trochę "liznęłam" ogrodnictwa tu i ówdzie

I trochę a propos dyskusji o kolorach róż:

Ciepłe. Widzimy tu pomarańczę lub łososia?

Zimne róże. Widzimy poświatę chłodnego fioletu?

czy zimne czy ciepłe wszystkie cudne.
A ta róża Snovit bardzo urokliwa!

No szacunek. .. mogłabyś wykladac na ASP. Wszystko jasne z kolorami

a u nas o 8 bylo 3 stopnie i skrobalam szyby w aucie. ... ale rozom nic się nie stało

Zagajanka napisał(a)

Madżen, Jamesa nie chcę, dzięki. Za duży
A moze ty chcesz Clair Austin? chetnie oddam w dobre ręce. Dla mnie zbyt budyniowa na mojej białej rabacie...

Każdy ma jakieś hobby, u mnie, widzisz, to są, m.in. róże. Mój prywatny ogród z moimi własnymi kwiatami mam od dwóch lat, a wcześniej trochę "liznęłam" ogrodnictwa tu i ówdzie

Claire Austin kupiłam u BK dwa miesiące temu

Czy na te rabatę z Claire i Golden Celebration będzie pasowała Artemis? Co o tym myślisz?

Zagajanka napisał(a)

Co to za róża? U mnie podobnie Claire Marshall wygląda ale jest ciemniejsza. Piękny kwiat