Madżen - tak jest co roku.. u Ciebie szybciej wiosna, a potem się wyrównuje..
Jola - jaki traktor??? Dostałaś wolne i już nie orzesz??? Koloru spranych majtek nie lubię.. dlatego blady róż u mnie ma słabe wzięcie.. takie PRL-owe majtki .. czyli majtkowy róż.
Na rabacie w obwódce bukszpanowej mam dwa rzędy róż.. w tle wyższe, a na przodzie niższe. Przed niskimi mam lawendę.. ale nie podoba mi się lawenda i bukszpan.. wiec lawenda idzie out... nie wiem co tam dam.. może kocimiętkę taką jak ma Viva?
Pomiędzy miejsca za dużo nie ma.. gęsto posadzone. Szerokość rabaty ok 2m..to mało. Róże też posadzone gęsto, bo Bonice są co ok 70cm. Pomiędzy nic już się nie mieści.
Pomiędzy rzędami mam lilie.. dużo lilii bo wysokie. I jakieś różne .. floksy, miałam liatrę ale wyciepałam, bo byłą za wielka. Są dzwonki, przesadziłam na tył jesienią serduszki Aurora. Ogólnie aby zrobić fajnie to jest za wąsko.. Dlatego pomiędzy różami mam dużó krokusów.. bo potem tam tylko lilie maja racje bytu. I ogólnie rabata nie do końca mi się podoba

Powiem więcej.. nie podoba mi się. Za dużo różowości.. jest mdła i stłamszona. Ale przyjdzie i na nią pora

Pomysła mam... ale to za rok..
Lawenda stłamszona i też taka blada.. nic tu nie wciśnie

Jak były róże małe to mieściły się granatowe astry, szałwie.. i jakoś to było.. a teraz tragedia

Majtkowo aż miło.
A tak z liliami.. zapałki tu nie wciśnie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.