Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Mysza 12:07, 27 mar 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Wiosennie, pięknie i kolorowo się zrobiło
No taczki bardzo eleganckie, tak na środkuhi hi
____________________
Gosia
popcorn 12:07, 27 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe, super sieweczki!!! Daj znac jak pierwsza zakwitnie! Zreszta tez mam nadzieje powiekszyc swoja kolekcje ciemiernikow i dochowac sie wlasnych siewek pierwsze od tych zwyklych bialych biedronkowych sa!

i taczki - dwie - bardzo fotogeniczne moja jesyna ma flaka, mus M zmotywowac o pomoc w wymianie.. ech.

milego dnia!!
____________________
Mój nowy ogródek
Mala_Mi 12:18, 27 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Iwonka - ja za mało cięłam róże .. i takie mi wybujały Teraz aż prosi się jaka mądra do pokazania jak to pociapać.

Karol - niestety tylko kilka ciemierników mam boskich, reszta dopiero przybiera na objętości.. szkoda, że kobiety wraz ze wzrostem objętości nie stają się boskie

Bożenka Podlas - bo co roku są starsze a więc i ładniejsze Hmm też odwrotnie jak z kobietami

Basiu - barbulę tnę jak mi pasuje, a po normalnych zimach tyle ile przemarzło. Jak nie ma śniegu to i z korzenia odbijać musi. Bo ja nie bawię się w okrywanie. Porównać ją można do budlei..tak samo się zachowuje.

Dorotko - no to jedne Pendolino miałaś mniej do czytania Chociaż staram się jechać głównie obrazkami.

Chodzę i zastanawiam się czy to miałam w rozumie celowo, czy posadziłam jedno na drugie bo zapomniałam, że już są tam przesadzone hiacynty?? Czosnki też przesadzone z wrzosowiska. Może nie będzie to takie głupie.. poczekamy zobaczymy. Radosna tfffórczość


To też przesadziłam .. ale nie pamiętam skąd.. i w dodatku nie pamiętam co to ??? Poczekamy zobaczymy..

Zapomniane wykopane czosnki w środku lata przeleżały na rabacie do lutego/marca.. spalone słońcem, zasypane śniegiem.. dalej żyły.. wiec je posadziłam... i rosną.. wygląda, że mają się dobrze
Trochę tego mimo woli jednak jeszcze jest


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
popcorn 12:19, 27 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
haha, usmialam sie z boskich kobiet o rubensowskich ksztaltach Tez czekam az moje ciemirniki przyrosna na objetosc
____________________
Mój nowy ogródek
Mala_Mi 12:42, 27 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pamajo8589 napisał(a)


Toś mnie załamała kobieto Miałam taką cichutką nadzieję, że masz jakiś sposób na te bestie. Póki co stosuję "śmierć plaskatą". "Niebieski suplement diety" (jeżeli piszemy o tym samym) też jest mało odporny na wodę. Posypany między roślinami po prostu pleśniał

Czarno widzę żywot roślin tego lata. A ja enteligentnie kupiłam do posadzenia cebulki hiacynta kalifornijskiego Brodiaea. Zdaje się, że zafundowałam ślimorom kolejny przysmak

Aniu czy są jakieś ozdobne rośliny, których ślimory nie jadają?

I jeszcze jedno pytanie. Kupiłam dziś trzy hortensje do donic, zawciąg nadmorski i goździk kropkowany. Niestety pogoda zrobiła się barowa i taka ma być do połowy przyszłego tygodnia. Czy rośliny przetrwają mi bez szkody w pomieszczeniu gdzie jest ok. 15 stopni?


Pleśnieje ale działa. Niestety trzeba pamiętać że zwierzęta domowe jak po tych chodzą to je się zatruwa.. koty, psy liżą łapy, a ta trucizna lubi się odkładać w organizmie. Jeże też od tego padają.
Dlatego ja stosuję punktowo i w miejscach niedostępnych dla zwierząt. Z drugiej strony przy pladze ślimaków.. są dwa wyjścia walczyć z nimi, albo mieć ugór... i ślimaki nawet w domu, bo tu też się pchają. Na początku zbierałam wiadro rano, wiadro wieczorem i tak przez sezon.. potem wytrułam dziadostwo i pilnuję by mi nie przełaziły od sąsiadów. Nie jest to łatwe, bo wszystkiego nie upilnuję, ale nie ma tego co było. Niestety obchód rano i wieczorem jest konieczny.

Nie wiem jakie masz ślimaki, bo ślimak ślimakowi nie równy. Tych w skorupkach nawet nie zbieram, niech sobie siedzą i jedzą, dużych strat nie robią. Ja walczę z pomrowami. Ich chyba nawet żaby i ropuchy nie jedzą.. bo mam ich trochę z powodu oczka i sporej ilości chaszczy bylinowo krzwiastych których nie pielę i nie zakłócam spokoju. Sąsiadka ma kury, jak je wpuści do ogrodu to co prawda ślimaków nie jedzą ale je ..zbijają. I od strony kurnika ślimaków nie mam.. kurki robią za zaporę .. dlatego bardzo je lubię i te sąsiedztwo
Od znajomych wiem, że tylko kaczki zjadają te ślimaki.. innych wrogów naturalnych nie mają.
Musisz po prostu je zbierać systematycznie.. rano i wieczorem, po deszczu też wyłażą z ziemi. Ale systematycznie ..2 razy dziennie... inaczej będą szybsze.

Ślimaki u mnie nie jedzą krzewów i drzew.. a i traw typu miskant, rozplenica też nie jedzą.. Uwielbiają warzywa, krwawnika, hosty, złocienie.. to są rośliny wskaźnikowe czy mam epidemię dużą czy małą.. Ale pomrowy jedzą wszytko, są roślino i mięsożerne.. A pić lubią pifko

Zawciąg nadmorski i goździk kropkowany sadź do gruntu jak tylko przestanie trochę padać.
A w pomieszczeniu też przeżyją Nic im nie będzie, tylko podlewaj. Zawciag i goździk oszczędnie bo nie lubią mokro.

I kwiatuszki od Bogdzi..





____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 12:45, 27 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Mysza napisał(a)
Wiosennie, pięknie i kolorowo się zrobiło
No taczki bardzo eleganckie, tak na środkuhi hi

Z każdej części ogrodu jednakowa odległość
A tak na poważnie wpadam jak po ogień do ogrodu.. ale z ogrodem jak z forum..zagląda sie na 5 minut i się siedzi godzinę.. koniec przerwy.. uciekam

Acha.. werbena wyciepana do szklarni gdzie temperatury teraz są upalne.. zaczęłą kiełkować .. w domu stałą i stała.. skiełkowało kilka i reszta miałą w nosie.. a tu proszę jakie maleństwa się pojawiły.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 12:46, 27 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
popcorn napisał(a)
haha, usmialam sie z boskich kobiet o rubensowskich ksztaltach Tez czekam az moje ciemirniki przyrosna na objetosc

Tobie te kształty nie grożą

Tym ciemiernikom miejsce nie pasuje.. wysiały się tez.. ale coś im tu nie leży..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
popcorn 12:55, 27 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Mam nadzieje ze skloonnosc do rubensowskich ksztaltow odziedziczylam po tacie nie po mamie hihi
Ja tez mam kilka do przeniesienia, bo przeciagi zimowe im strasznie liscie poniszczyly, az zal patrzec:/ ale rabate szykuje pod ciemierniki

buziaki!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 12:59, 27 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
sieweczki cudniaste! moze one goraco musza miec zeby kielkowac? u mnie nie do zrobienia..

Aniu, a sadzonki werbeny mialam od Ciebie, przezimowalam na parapecie i teraz je sadzonkuje i tez Twoje beda
____________________
Mój nowy ogródek
Milka 13:21, 27 mar 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
E tam, podobny etap wiosny, tylko u mnie moja trawa chwastowa bardziej zielona, bo okraszona mchem
No i fakt, kwitnie wszytko po deszczu te koła u taczek mnie zachwyciły, zapisałam i zaraz wyszukam, my musimy jeszcze 2 dokupić, bez nich ani rusz
a trawka widzisz ruszyła, ja co rok jednak je strzyge i ze środka szybciej idą, a to co przystrzyżone zasłania i potem po jakimś czasie wysycha i wyciagam, jak z kostrzewy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies