Rumienia można nie mieć, ale antybiotyk możnaby wziąć, na zapas... chociaż kleszcze to chyba raczej wirusy przenoszą, nie bakterie?

na szczęście mnie to omija na razie Tak jak piszecie można nie mieć objawów a choroba jest. Są testy na to. Są dwa rodzaje boreliozy. Ja zazwyczaj trafiam na pogotowie po ugryzieniach bo alergik jestem.
Najciekawsze że moja Mać jest uczulona na pszczeli jad a ojciec pszczelarzem jest a to chichot losu nie?

Twój płot jest genialny, wszystko musisz mieć takie super?

Sebek napisał(a)

Twój płot jest genialny, wszystko musisz mieć takie super?

Sebek, plunęłam winem, pewnie nie moj widziałeś Ja swoim jestem rozczarowana, rabatami też, chwastami i ślimakami. Dzisiaj mam na drugie wielkie rozczarowanie. Idę dalej pielić

Rzulieta w aptece mozna kupic? wiem, ze kleszcza mozna zbadac, ale o testach nei słyszalam. Mała moze wyrosnie? Pszczelarz, super!

popcorn napisał(a)

Rumienia można nie mieć, ale antybiotyk możnaby wziąć, na zapas... chociaż kleszcze to chyba raczej wirusy przenoszą, nie bakterie?

wirusy i chyba bakterie? Nie wiem, ale wiem, ze kolezanka brała ogromne dawki antybiotyku, bo miała rumien

A to taka sprawka z tym prętem. Brutalu ty
Z kleszczami nie ma żartów, naczytałam się o tym świństwie. Lepiej być ostrożnym. Skoro u Ciebie tak ich dużo to może przed wyjściem do ogrodu spryskaj się zawsze sprajem ?
Idę do Ewy, chyba mnie nie wygoni

Ensata napisał(a)

wirusy i chyba bakterie? Nie wiem, ale wiem, ze kolezanka brała ogromne dawki antybiotyku, bo miała rumien

Tak to jest masakra moja ciocia ma boreliozę. Na szczęście zdiagnozowali szybko ale rzeczywiście długo i mocno lecą z lekami. Są testy z krwi. Koszt 50 zl prywatnie bo od lekarza wątpliwe że dostaniesz skierowanie.
To zleży gdzie kleszcz się szwendał ja nie mam pewności więc nie pisze

U nas na O z tego co wiem to Olili walczy z ta potworną chorobą... żartów nie ma.


Buziaki...szybko wpadam i wypadam...kiedy ja to wszystko nadrobię!

Ps. synio wyjechał już od was ale mi się w domu pelno znów zrobilo...i się gówniarz o półkę z butami upomina!! Masakra...

Ale masz płot, hoho !!!!