Ja bym się jeszcze trochę wstrzymał.

Karol99 napisał(a)

Ja bym się jeszcze trochę wstrzymał.

No właśnie waham się tylko że pączki już się zawiązują. Sama nie wiem już (

A ja zrobiłam cięcie korekcyjne, ale akurat pnace mam młdoziutkie i nei ma czego usuwac. Jak sie bedzie miało ochłodzić to je najwyzej lekko przysłonie. Ryzyk fizyk Kopców nei rozgarnęłam.

Wstrzymać się jeszcze, do kwitnienia forsycja. Nawet u mnie jeszcze nie kwitna

Nawet nie wiedziałam,że w Biedronce były takie fajne znaczniki.
Ale za pewne już ich nie ma.Fajne byłyby na zioła
Ja kupiłam te patyczkowe,
Powinno mi wystarczyć na nowe roślinki,

Czy hortki Limki można już ciachnąć? Bo też się szykuję.

Dorotka napisał(a)

Czy hortki Limki można już ciachnąć? Bo też się szykuję.

Można jak najbardziej!!
Ja swoje już przycięłam.Patyczki do ziemi poszły do doniczki i już paczkują tam
Ja pnących róż raczej nie cięłam tylko kulkowałam
ale czytałam u innych ,że można ciąć

Na wątku Hortensjada jest fajnie pokazane jak ciąć

Dzięki dziewczyny za pomoc. A jeszcze zapytam czy jeśli jutro poobcinam róże i jednocześnie polecę z Miedzianem to nie zaszkodzę im. W tym samym dniu cięcie i oprysk?

Rogaliki dla Was bo piekę.