Moja koza
Jednak żywy ogień, to żywy ogień

Ja bardzo lubię palić, oprócz tego, że jest cieplutko, to jeszcze fajnie jest, klimatycznie

Iza, masz śliczną ceglastą ścianę za kominkiem

U mnie niestety w domu liczyło się, żeby się szybko wprowadzić, na wiele rzeczy nie starczyło funduszy, a teraz lepimy

Może jak będę robiła remont salonu, to zrobię sobie białe cegiełki
Iwona, drewutnia jest na prawie całą szerokość garażu, czyli ma ze 4,5 metra pewnie.
Jeżeli chodzi o głębokość, to ma prawie metr
To drewno po lewej już tak dobrze nie wygląda, to przywiezione od mojego taty, ścinał ogromną morwę pochylającą się na garaże, porąbał na małe kawałki, chciał dobrze

Ale w sumie to ma nie wyglądać, a dobrze się palić

Poza tym darowanemu...
Rozpoczęłam dziś akcję "cebulka"

Co prawda posadziłam tylko setkę van ejków na frontowej, rosły tam też w zeszłym roku, ale to i tak jakiś progres. Jasio chory, do południa musiałam paznokcie zrobić

Ciemno szybko się robi. Dosadziłam też kępki takich fajnych rozchodników, które dostałam od Krysi kiedyś

Rozpoczęłam też prace w kamieniołomie. Jak ktoś pamięta, to przy wiacie mam kratki na pnącza i zostawione miejsce w kostce na nasadzenia. No właśnie, tylko trzeba zebrać stamtąd całą podbudowę pod kostkę i wsypać ziemię, masakra.
No i mam problem z tym miejscem, bo co można posadzić w takiej donicy w kostce? Szerokości ma to maks 20 cm. Wystawa - totalna patelnia. Dobra wiadomość, że dokopałam się w jednym miejscu już do ziemi