Hmmmm...
Asiu, Kasiu, Ewo, Aniu, czytałam o tej odmianie i wyszło mi, że spokojnie można ją sadzić co metr, a tyle to tam będzie spokojnie, dziś po proacy jeszcze się przyglądałam 

Co do kulek, to po konsultacjach rodzinnych i z różnymi życzliwymi osobami będą... stożki 

 Nie wiem tylko czy dwa na skraju, czy wepchnę gdzieś na środek jeszcze jakiś 

Czosnków i tulipanów już chyba nie zdążę, tak zwyczajnie, no chyba, że uda mi się jakoś po tej zmianie czasu wygospodarować parę minut 
Trawki, byliny niskie, itd., różne wypełniacze oczywiście będą, ale to już wiosną 
Asiu, Jamroczku i co? Byłaś w B?
Zaraz wyślę info o jarząbkach 
Wilkasiu, wersja Ani fajna, ale obawiam się, że kulki znikną pod tymi hortkami 
 
A dobra duszyczka forum mi fajnie napisała: "Hortki super wyglądają przy większych pękatych stożkach.... średnica podstawy to 1.20-1,50m. Stożki fenomenalnie zasłaniają gołe podstawy hortek. A gdzie węższe czubki tam hortki filuternie wychylają kwiaty". Prawda, że brzmi dobrze?
Makusia, glina niestety, jak wysycha jest jak klepisko. Na szczęście dla hortek mam chyba jednak dość kwaśno, bo przy lesie, maślaki mi w trawniku rosną, mchu pełno 
Iwonko-Żabciu, wszystko fajnie, tylko musisz pamiętać, że ta rabata ma dobrze wyglądać z każdej strony, bo ją można obejść. Gdybym miała plecy na niej z tujek czy innych cisów, to pewnie bym zrobiła tak jak mówisz 
Dominika, ja się ciąglę czegoś uczę 

 Przez to sporo osób, np. w pracy zaskakuję różnymi wiadomościami, np. że cis to iglak co nie lubi kwaśno