Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malutki pod lasem

Malutki pod lasem

MirellaB 09:52, 31 maj 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Ania mnie już trawa w kamyczkach nie denerwuje. Zawsze albo deszcz albo wiatr robi mi takie psikusy i trawa jest tam gdzie być nie powinna. Tyle razy tak mam, że przyzwyczaiłam się do skubania na kolanach. Daj jej podrosnąć - łatwiej się wyrywa. Teraz czekam, aż po dosiewce trawnika wywiana trawa na rabacie igiełkowej podrośnie i znowu będę skubać.

Nie wiedziałam, że z tym ciastem chodzi o kolor

O jaśminowcu przeczytałam, ale kiepsko zrozumiałam
Dowiedziałam się natomiast, że on zakwita na dwuletnich pędach. Teraz to jasna sprawa z jakiego powodu u mnie nigdy nie kwitnie - bo jest cięty kilka razy do roku. Nie wiem co z nim zrobić, bo jak nie będę cięła to wielki krzaczor jest, a jak tnę to nie kwitnie Chyba go na rabatę developerska dam na kolejnym etapie, tam będzie ładnie rósł

Piszesz, że ML za małe do limek? Może i masz rację, kurka mogłam też gracki posadzić, ale ja mam tak trochę z boku to może jednak będzie ok

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
sylwia_slomc... 10:02, 31 maj 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85989
Nie zazdroszczę takiej ulewy ale może szybko wsiąknie bo ziemia wysuszona przynajmniej u nas.
Pooglądałam Twoje wojaże u Bogdzi i troszkę zazdroszczę , ze nie mogę się tak daleko wypuścić
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AnnaCh 13:40, 31 maj 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Mirella, no co poradzić, trzeba się uzbroić w cierpliwość z tym naszym ogrodniczkowaniem
No to jaśminowca może faktycznie przenieś w inne miejsce Ja uwielbiam jego zapach.
Jak masz z boku, to powinno byc dobrze, u mnei właśnie jesienią była dyskusja i dziewczyny pisały, że ML może być za mały do hortek.

Sylwia, wsiąkło szybko
Ja do Bogdzi to mam rzut beretem

A teraz najnowsze wieści, właśnie dzwonił M i mówi, że u nas jeszcze gorzej niż wczoraj, ulewa taka, że nie mógł jechać, bo nic nie widać było. To co wczoraj nie spłynęło, spłynęło dzisiaj Do tego jakiś grad pada.
A ja siedzę perę km dalej i nic, suchutko
____________________
Ania - Malutki pod lasem
anbu 13:45, 31 maj 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Aniu może jednak nie będzie tak źle ..
Mirelko jaśminowca tniemy po kwitnieniu w okolicach lipca i wielki krzaczor z niego nie wyrośnie .. Takam mądra bo miałam dwa w swojej ogrodniczej karierze
____________________
Ania Ogród Ani :)
Margarete 16:01, 31 maj 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Aniu - współczuję tego co ci narozrabiał deszcz w ogrodzie, sama pamietam jak 2 lata temu cieszyły mnie kwitnące tulipany i w jednym momencie grad i burza rozwaliły wszystko w pył a kulki lodu wygarniałam łopatką spod krzewów podczas gdy 3 ulice dalej tylko lekko popadało....
Cóż, na niektóre rzeczy nie mamy wpływu i tyle. Szkoda nerwów
Dasz rade to poprawic, dosiać skorygować....cierpliwośc to dobra cecha ogrodnika
Pozdrawiam mocno i czekam na kolejne foty z twojego przedogródka, tym razem bez ulewy
U nas tez popadało porządnie co mnie cieszy niezmiernie
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
paulina_ns 17:53, 31 maj 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Aniu u nas też ulewy, wczoraj przeszło łagodnie, dzisiaj dużo ostrzej, a jak grad leciał oczy tylko zamykalam, jakie straty ocenie później, bo rozlalo się na dobre.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Pluszakowa 19:18, 31 maj 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
No i wlaśnie ta różnica centymetra mnie zniechęciała, choć bardzo mi się takie rozwiązanie podoba i chciałam taki taras. Podziwiam cierpliwość twojego taty, bo to robota iście benedyktyńska.

Chyba jednak u mnie będzie drewno na tarasie czyli typ nr 2
____________________
Magda Mały ogród miejski!
Marzenaka 23:43, 31 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Aniu, nie zazdroszczę ulewy, u mnie wczoraj wariactwo było, akurat w drodze do domu dopadła mnie ulewa, myślałam, że umrę ze strachu, nie było widać gdzie jadę. Ale obyło się bez większych strat ogrodowych.
____________________
Ogród Marzeny
LyraBea 09:20, 01 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Regularnie odwiedzam Cię Aniu tylko ostatnio nigdzie śladu nie zostawiałam, bo zarobiona po pachy jestem. Kurcze, co jest z tą pogodą. Ja od ostatnich opadów deszczu zdążyłam kolejną suszę przerobić i znowu tance szamańskie z prośbą o deszcz wyczyniałam. No i wreszcie popadało późnym wieczorem tak porządnie. W niedzielę posiałam trawę na kolejnym kawałku terenu i też zastanawiałam się czy przypadkiem nie będzie tak jak u Ciebie, ale na szczęście tym razem wszystko ok. Mam nadzieję, że już się u Ciebie uspokoiło i szybko ogarniesz szkody.
Zajrzałam sobie do zdjęcia sprzed roku. Kolosalna różnica. Potężny kawał roboty za Tobą. Ogarnęłaś cały przedogródek na tip top. Nawet pergola, róże, wszystko jak z Twojej głowy.
AnnaCh napisał(a)
Zrobiłam so bie fotkę mojego przedogródka. Mam nadzieję, że ostatni raz na to patrzę, od jutra już jakieś małe prace się zaczną A fotka potrzebna, bo później zapomnę jak tam było i nie uwierzę jak nie zobaczę


A ma być tak, nie śmiejcie się tylko z rysunku


Nie wiem czym obsadzić pergolę. Chyba dam bluszcz z różami, bo róże ładne, a bluszcz będzie też zimą

No widzisz? Co tam jedno malutkie niepowodzenie, gdy tak spektakularne zmiany w niecałe 2 (3?)miesiące zaszły.
____________________
Beata
kasja83 12:38, 01 cze 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Hej Aniu macham do Ciebie.
Cóż na naturę poradzisz...U mnie dziś też ulewa, a ziemia taka, że jak poleje solidnie to potem zaś woda stoi.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies