Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malutki pod lasem

Malutki pod lasem

elmagra 23:49, 30 maj 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 331
AnnaCh napisał(a)
Iwonka, no u mnie też jak normalnie pada, to wsiąka, ale teraz w ciągu trzech minut się przelało I tak dobrze, że glinę przed posianiem trawnika rozluźniałam piaskiem, później ziemia nawieziona i wymieszana i dopiero tylko warstewka na wierzch, trawa i kompost. Nawet nie chcę myśleć co by było, jakbyśmy po prostu od tak nasypali tylko ziemi, stało by chyba z tydzień

Renia, no to mnie rozumiesz
Mi już kiedyś też spłynęło i to nie jest dla mnie najgorsze, dosieje się. Gorzej z tym, że ta trawa teraz będzie wszędzie, a szczególnie mnie wkur... w tych kamyczkach, bo miałam nie używać herbicydów, a chyba się nie obędzie


Ja mam podobnie. Sąsiad za siatką posial trawę, przyszły silne wiatry i wszystkie ziarna zwiał do nas między tuniki. Teraz mam cudny trawnik Ale nie tam gdzie trzeba. Powoli się pozbywam Ale coś czuję że to będzie długa nierówna walka.
____________________
Ela
Mala_Mi 00:40, 31 maj 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Aniu, my też przerabialiśmy takie spłyniecie trawnika Tylko kilku arów!!! ... do tej pory mam chwastownik nie trawnik
Za to mi wypali trawę, albo jej resztki. zapowiadali burze, deszcz.. i były.. 50 metrów w lewo i 100 w prawo.. a my nawóz posialiśmy, pierwszy w tym roku..

Taki żywot ogrodnika, zawsze pod górkę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
06:28, 31 maj 2016
Aniu ...podpadłam przepraszam...chciałam dobrze a wyszło jak zawsze

nie przejmuj się tak mocno tym co napisałam ...po prostu wypierdek zakuł mnie w oko i wierz mi że nawet jak tam sie kosiarka zmieści ...to manewrowanie nia będzie wymagało ekwilibrystyki od koszącego ( ale to w przyszłym roku sama ocenisz) ...trawy nie wytresujesz...zajdzie ci tam na kostki, kosiarka nie zbierze i będziesz na kolanach wycinac nozyczkami. ( tak jak mycie szmatą podłogi za szafka czy lodówka jeśli nie ma zabudowy ...niby ręka się zmiesci ale manewracja koszmarna)



cofnęłam twój watek do marca tego roku ...skrzynie mi sie podobają ....koszenie trawy miedzy nimi tez nie nalezy do atrakcyjnych prac ...ja wyłożyłam te ściezki włókniną a na to plastikowa trawa ...mam spokój ...choć wyglada troche tandetnie ..bo najlepsza była by nawierzchnia brukowa(ale to kiedys)

PS. mam bardzo dużo rabat i jednorazowe plewienie trwa tydzień po 2-3 godz dziennie potem spokój i znowu ..i tak 4x w sezonie muszę....ale u mnie jest przeciąg na rabatach ( brakuje bylin do wypełnienia ) uważam ten czas poswiecony na plewienie jako mały nakład pracy ...a z sezonu na sezon idzie coraz szybciej bo rosliny rosną i powierzchnia dla chwastów mniejsza

zapraszam do mojego wątku...nie musza ci się podobać nasadzenia ale ocenisz wielkość roślin po 3 sezonach
zoja 06:51, 31 maj 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
wspolczuje, ze tak Cie zalalo... U mnie ma padac dzisiaj ale u mnie piasek...
Mysle, ze nie bedzie tak xle - pokazywalas, ze trawa wzeszla to pewnie zostala na swoim miejscu - te wysiewane w inspekcie od razu mialy mega korzonki

...i powiem Ci, ze ja na moim zakolu czasem na kolanach podkaszam ale i tak szczesliwa jestem, ze taki dalam ksztalt moj wybor-moje kolana-moje zadowolenie i moja trawa(z chwastami ale jednak )

Pozdrawiam!
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
anbu 07:38, 31 maj 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Oj Aniu współczuję ulewy Ale może jak trawka już wzeszła, ma korzonki to tak szybko nie spłynie .. Oby tak było
____________________
Ania Ogród Ani :)
Kawa 08:07, 31 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
hej Ania
mam nadzieję że dzisiaj już Ci lepiej

mam nadzieję że jak wszystko przeschnie to okaże się że nie masz dużych strat trawnikowych trzymam za to kciuki
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
ZieloneWrota 08:21, 31 maj 2016


Dołączył: 04 mar 2016
Posty: 827
Aniu tylko pozytywne nastawienie i sukces gwarantowany, dziś będzie spokojniej trzymam kciuki, pozdrawiam
____________________
Agataod początku
Marga 08:55, 31 maj 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Aniu, współczuje potopu w ogrodzie. Tak to już jest w naszym klimacie, albo susza albo wszystko pływa. Mnie też zmyło trawnik w zeszłym roku. Plus tego zdarzenia był taki, że nasiona trawy zatrzymały sie i pięknie wyrosły w miejscu gdzie podobno miały nie rosnąć i trawę mi tam odradzono. Pod koronami drzew. Więc teraz, skoro tam rośnie, to będzie tam trawnik

Jeżeli nie jesteś pewna co do zmian na frontowej rabacie, to może zostaw tak jak jest. Za rok jeżeli Ci nie będzie coś pasowało to sobie przesadzisz. Ja tak mam, teraz nie mam czasu na poprawki nawet jeżeli mi coś nie pasi. Czekam jak trochę roślinki podrosną, a ja będę już wiedziała czego chcę.


PS. Bardzo cieszę sie z tej białej krzewuszki, naprawdę Moje rózowe jakieś nieodporne na mróz.

Macham i przyślij deszcz bo susza straszna u mnie
____________________
Ogród dla moich synków
L00zak 09:08, 31 maj 2016


Dołączył: 23 cze 2015
Posty: 2521
Aniu współczuję… Deszcz każdy chce ale ulewy nikt….
Kurcze może jakiś drenaż zrób o ile jeszcze trawa się nie zakorzeniła… Nie wiem czy to już nie za późno….

Mnie zalewało rabatę z trawami i akroconą, ale odkąd poprowadziłem drenaż mam spokój…
No i jeszcze spadki lekkie mam na rabatach więc jak na razie ok
Trzymam kciuki, fotorelację ze spotkania oglądałem, super musiało być …. ahhh
____________________
Michał Czy facetowi uda się wyczarować ogród marzeń?
AnnaCh 09:20, 31 maj 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Renia, plan mam taki, że dzisiaj jak Kopciuszek trochę będe wygrzebywać tej trawy z kamieni

Ela, Ty masz przynajmniej sąsiada za płotem co trawe sieje, a ja mam chwstowisko i wysiewa mi się wszystko czego nie chcę.

Mała Mi, kilka arów to ja mam całej działki
Pzesyłam ten deszcze ode mnie do Ciebie, żeby nawóz się rozpuścił

Justyna, nie no spoko Wczoraj miałam zły nastrój
A poza tym to mój przedogródek kosztował mnie tyle pracy od jesieni, bólu kręgosłupa i mnie bardzo cieszy jak to teraz wygląda
Zobacz tu jak wyglądał jesienią
Co do skrzyń, to właśnie rozpoczęłam zrywanie trawy Wykładam włókniną i na to pójdzie żwirek. Przy okazji przy warzywniaku powstanie mała rabata bylinowa, coby dużo kwitło i kusiło bzyczki
P.S. W Twoim wątku byłam już nie raz Tylko incognito Wpadnę dziś się oficjalnie przywitać

Zoja, dzisiaj nie wygląda to tak tragicznie jak wczoraj. Najgorzej jest za płotem, przy ulicy, a w moim przedogródku dużo było już wykiełkowanej jednak. Trochę spłynęło, trzeba dosiać

Aniu, no część niestety spłynęła i sa puste placki, dziś dosieję

Kamila, dzisiaj już jest nowy dzień i trzeba brać się po południu do roboty
Trawę dosiać i wyzbierać to co spłynęło

Agata, dzięki Miałam wczoraj chilę zwątpienia, ale jak to przy pracy w ogródku: czasem słońce, czasem deszcz Jak to MAła Mi powiedziała: taki los ogrodnika

Monika, no chyba tak zrobię, że zostawię to tak jak jest, tylko dosadze te miskanty i jeżówki. Zobaczę za rok jak to będzie wyglądać
Mam nadzieję, że to te krzewuszki, ale raczej tak, bo ta moja druga różowa, ma ciemniejsze listki

Michał, jak normalnie pada, to nie ma problemu. Wczoraj po prostu jakiś potop był, w trzy minuty tak się zrobiło. Jakby ktoś z wiadra lał. Jak trawa urośnie, to już nie będzie tak źle
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies