Aniu, już po wszystkim miłej niedzieli..jeszcze trwa

Zoja, Dominika, Ania, Jana, Beata, Karol, Agnieszka, Ewa, Magda, Krysia, Asia, Marta, Marga, Monika, Marta druga, Jola, Elisa, Anula, Ewo Dziękuję Wam wszystkim bardzo, jutro jeszcze jedziemy do lekarza i trzeba jeszcze zrobić usg wątroby i powtórzyć badania, ale mam nadzieję, że już będzie ok

Dzisiaj po burzy, która przyniosła ze sobą bardzo ładny równo padający deszczyk i ochłodzenie wyszłam coś pofocić
Na początek moje pnące róże: jedna różowa cała w kwiatach, druga czerwona dopiero zaczyna. Później Anabell i Vanilka

I moje wyhodowane z nasionek od Karola Purple Majesty i Hameln

Ale akcja. Całe szczęście, że wszystko ok. Niestety człowiek ma oczy wkoło głowy przy dziecku, a i tak nie uchronisz.

Mój Kuba jak widzi grzyby na trawniku to krzyczy. Ja każdego ranka chodzę i zbieram, bo nigdy nie jestem pewna co zrobi.

AniaCh napisał(a)

[...]

Aniu co to za roślinka?

AnnaCh napisał(a)

I moje wyhodowane z nasionek od Karola Purple Majesty i Hameln

No moja droga...kawał dobrej roboty-piękne sadzonki. I hortensje już Ci kwitną?U mnie dopiero pączasy!

Aniu współczuję strachu który przeżyłas, niestety tak jest właśnie z dziećmi, ale najważniejsze,że wszystko dobrze się skończyło. Widzę,że u Ciebie burzowo, u nas zachmurzenie, ochlodzilo się, ale niestety bez deszczu buziaki i ucałuj małego.

Aniu, przepiękna ta róża na siatce. Liatra daje czadu, jak rozkwitnie to będzie szał. Biała czy fioletowa?

Mirelka, jak się przyjrzałam, to u mnie pół trawnika tych grzybów. Skoro mam sprawdzone przez toksykologów, to chyba będę z nimi jajecznicę robić

Asia, to liatria

Kasiu, no te kwitną, ale u Limek, to jeszcze nawet pączków nie widać

Paulinko, dzięki U mnie fajnie chłodno, w końcu jest czym oddychać, popadało też fajnie, szkoda, że nie rozsypałam nawozu na trawnik.

Anula, mam pięć takich kęp liatry Fioletowa