Zakupy u Marty udane widzę
A co do śniegu to brrrr-nawet patrzeć nie chcę!

Ania fajnie że odpoczęłaś
ale z tym śniegiem to już przestań

No to super, że naładowałaś bateryjki
Widzimy się w sobotę?

Aniu mam pytanie do Ciebie kojarzę,że przerabiałaś warzywne skrzynie i usuwałaś spod nich darń ? jak zabezpieczyłas miejsce styku trawa-kamyki aby nie przerastała trawa ? szukam jakieś instrukcji... nie chcę kolejnego błędu popełnić ,a zaczęłam zdzierać darń proszę o praktyczne rady
Fajny wyjazd i choć pogoda nie rozpieszczała,zawsze warto uciec od domowych obowiązków i zmienić klimat

o jaki fany wypad miałaś i zakupy udane

No nie mogę. Stęskniłaś się za zimą? Żartowałam. Ale super wyjazd zaliczyłaś. Od śniegu po opalone ramionka .

Ooo jaka fajna wyprawa i zakupy przy okazji, super!

Dziewczyny dziękuję, akumulatorki troszkę podładowane, będzie musiało na trochę starczyć

Renia, raczej mnie nie będzie w sobotę, nie dam rady

Sylwia, ja mam zrobioną obwódkę z kostki między trawą, a przyszłymi kamykami, bo szczerze mówiąc, to jeszcze ich nie wysypałam Mam nadzieję, że w tym sezonie

AnnaCh napisał(a)

A no i zapomniałabym, że byłam jeszcze u Marty-Finki na zakupach

Przejeżdżałaś koło mnie! Trzeba było napisać, że się wybierasz.

Super wycieczka Podziwiam, że jeszcze Ci się śniegu zachciało