Hm hm, tylko zastanawiam się, bo obok już rośnie barwinek (za rogiem jest jakby kontynuacja tej rabaty z barwinkiem właśnie), czy nie lepiej być jednak konsekwentnym?

Runiankę też lubię planowałam ją z innej strony domu, ale może faktycznie...

Chyba, że trzmielina płożąca? Albo te żurawki... no muszę chyba iść do ogrodniczego i się napatrzeć, poustawiam sobie berberysy z żurawkami/trzmieliną/runianką w różne kombinacje

Jeszcze ewentualnie... wrzosy? Tam kilka h. jest słońce no i czytałam, że żurawki w słońcu trzeba jednak sporo podlewać... a to przy samej ścianie, chciałabym lać jak najmniej wody.... tylko nie wiem, jak z wymaganiami berberys + wrzos, czy to się nie kłóci co do odczynu gleby i jej zasobności?

tak, też mi sie wydaje być ekspansywny, na dodatek czasem trzeba sciac do zera zeby był fajny, ale z wygladu mi sie podoba, natomiast runianka wydaje sie być bezproblemowa.

No dobra, klamka zapadła

Kupiłam dziś 3 berberysy Powwow, 2 kosodrzewiny Pumilio i 2 hebe.

W weekend kontynuacja zakupów.

Obejrzałam dziś sobie berberysy i wybór padnie na 6 x Admiration i 2 x Orange rocket tylko szukam jeszcze ładniejszych/tańszych ofert bo w szkółce było drogo. Powwow były tanie (13,90 za duże sadzonki), ale np. admiration 22 zł a potrzebuję ich aż 6, tak samo orange rocket. Jak nie znajdę tańszych, zamówię przynajmniej admiration przez allegro. Są za pół ceny a niewiele mniejsze niż sadzonki w szkółce.

Całość zamierzam podsadzić wrzosami zamiast barwinkiem i runianką, jakoś bardziej mi pasuje połączenie wrzos-berberys dojdzie może jeszcze coś na pniu (trzmielina chyba) ale nie od razu bo zbankrutujemy

Super zakupki,a gdzie zdjecia? Admiration jest niestety drogi,u nas tez w tej cenie. Wrzosow mialam kilka,w tym roku spisalam je na straty 3 lata staly w miejscu,nie kwitly ani nic.

Zdjęć nie ma jutro zrobię bo wróciliśmy z deszczem

No ja spróbuję z wrzosami, zobaczymy, mam nadzieję, że się udadzą, albo może wrzośce... albo pomieszam bo tam jest i słońce i cień o różnych porach dnia. Mam czas. Wrzosy zamierzam kupić dopiero pod koniec lata, jak będą w pełni sezonu

Oczywiście o ile wcześniej nie zmienię 10 razy zdania

I możliwe że nawet uda się tą rabatkę do 120 cm poszerzyć posprawdzam w weekend z ułożonym wężem. Wolałabym jak najszerszą żeby rośliny nie były na samej ścianie.

Ja mam tak przy tarasie,rosliny dalam przy samej scianie i ciezko sie podlewa,bo leje po scianie,przy wykuszu odsuwam sie juz,ale tam wasko i malo miejsca.

No właśnie też o to mi chodziło, by po ścianach nie lać. Ale myślę, że nie będzie źle

Ja też się zastanawiam nad berberysami w środku mojej rabaty i pierwotnie miały to być właśnie te Admiration - sliczne są... ale faktycznie drogie dosyć... zwłaszcza jak potrzeba ich więcej

rumiankowa napisał(a)

No właśnie też o to mi chodziło, by po ścianach nie lać. Ale myślę, że nie będzie źle

Ja zawsze sobie tlumacze,ze jak pada deszcz tam nie dociera,wiec jak podlewam to jakby padal,a przeciez sciana na takie warunki jest przystosowana