na wzgórzu wiosna na całego, tylko troszkę zimnawo ostatnio.
Za chwilkę będą nowe fotki bo coś nie mogłam się do nich ostatnio zebrać.
Ale u Ciebie kochana to się dzieje oj dzieje....szalejesz i rabatowo i zakupowo.
A ja jakoś po zimie rozkręcić się nie umiem
wróciłam, wróciłam ale tak ociężale w dosłownym znaczeniu.
Bo u mnie podobnie jak u Ciebie.... tyle że ja na bociana jeszcze oczekuję
Fajnie że zajrzałaś do mnie.
Najpierw moje tulipanki. Cieszą niezmiernie bo to moje pierwsze cebulowe jakie posadziłam ubiegłej jesieni w swoim życiu
Radują oczy że w ogóle wzeszły, kwitną i czarują kolorami.