Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój jest ten kawałek ogrodu

Mój jest ten kawałek ogrodu

marzena_p 08:23, 14 kwi 2016


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
U mnie też serbski zaczął zimą brązowiec to go od grzyba popryskalam , a teraz jak pogoda będzie ładna to będę pryskac od ochojnika , przedziorka.
____________________
Marzenamarzenie o pięknym ogrodzie
gruba_dynia 08:29, 14 kwi 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 493
W mojej okolicy, a raczej bardziej w okolicy UliB jest bardzo dużo żywopłotów które po tegorocznej zimie zupełnie zbrązowiały. Jadąc do domu, za każdym razem nie wierze w to co widzę. W mojej wsi też są takie przypadki. Nie wiem co się dzieje ale wysokie kilkumetrowe tuje w są w 90% martwe.
U siebie zaobserwowałam lekkie brązowienie na trzech młodych jeszcze szmaragdach. No i jedna aureospicata w żywopłocie chyba wypadnie, ale ta słaba była od początku.
____________________
grubej_dyni zmagania z naturą
gruba_dynia 08:30, 14 kwi 2016


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 493
Marzenko, a czym pryskałaś od tego grzyba?
____________________
grubej_dyni zmagania z naturą
marzena_p 08:38, 14 kwi 2016


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
Spryskalam wszystko drzewa owocowe ,róże ,iglaki Miedzianem . Wyczytałam że to złoty środek w ogrodzie .
____________________
Marzenamarzenie o pięknym ogrodzie
lojalna_ 08:49, 14 kwi 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
aga_podlasie napisał(a)
Ja zaraz pędzę z pracy do ogrodu, muszę dziś posadzić 2 śliwy Pissardi. W planie też podzielenie liliowców, ale nie wiem czy sama dam radę.
I obejrzę werbenki czy da się coś im już uszczknąć, spróbuję na kilku jak coś


Agus super z tymi słowami bedzie ...maja juz liscie? Jeszcze Ci zdążą zakwitnąć pychotka
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
aga_podlasie 11:47, 14 kwi 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
UlaB napisał(a)
Aga, sosny/kosodrzewiny moga miec za mokro. Ogolnie one u mnie tez gubią igły od pnia, bo mam czesciowo gline, ale jednak mam duzo starsze i wieksze rosliny. Za młodu jedna kosodrzewina mi zaczela brazowiec i zdechła - po fakcie sie zorientowałam, ze była za głeboko posadzona. Popatrz czy tez nie popełniłas tego błędu.

Ochojnik daje specyficzne objawy i na pewno nie na choinie, na serbach tez raczej nie słyszałam. U mnie w okolicy jest, mam tego świadomosć, walcze u siebie opryskiem olejowym, bo w jednym roku miałam galasy na Inversie - najpierw pojawia sie taka pseudoszyszka, potem egzemplarze dorosłe np. na modrzewiu.

Te zdjęcie z całkiem brązowymi igiełkami serba - jesli jest taki cały to moim zdaniem roslina nei do odratowania, ale mzoe ktos Ci podpowie jakąs akcje reanimacyjną. Natomaist jedna młodziutka koreanka wygladała podobnie u mojej mamy - odratowalismy. Uznałam że to fytoftoroza i chyba trafiłam skoro żyje Poszłabym moze po całości w tym kierunku, watpie by to były szkodniki, bo chyba jest troche za wczesnie, ale po takiej zimie to kto wie. Idź jeszcze do działu chorobowego - jest tu kilku fachowców.


To właśnie problem u mnie, że teraz może być za mokro. Ziemia nie jest najlepsza, warstwa gliny pod spodem i, mimo odwodnienia, woda długo schodzi. Mam wrażenie, że sadząc coś i wymieniając pod to ziemię, robię roślinom tylko jakby miseczkę w tej gorszej ziemi. Więc kąpią się w wodzie przez długi czas po deszczu. Sprawdzę jak z głębokością sadzenia, chociaż właśnie ze względu na glebę staram się sadzić wyżej niż niżej.

Myślę, że to nie ochojnik, nie zauważyłam żadnych zgrubień ani niczego "obcego", tylko zmiany koloru.
W ubiegłym roku Mazan w wątku o chorobach świerków sugerował, że to może być grzyb Sirococcus conigenus, jesienią pryskałam od niego, teraz też to zrobię. Chociaż te świerki to już pewnie wypadną, ale boję się większego spustoszenia w ogrodzie.
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
aga_podlasie 11:52, 14 kwi 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
gruba_dynia napisał(a)
W mojej okolicy, a raczej bardziej w okolicy UliB jest bardzo dużo żywopłotów które po tegorocznej zimie zupełnie zbrązowiały. Jadąc do domu, za każdym razem nie wierze w to co widzę. W mojej wsi też są takie przypadki. Nie wiem co się dzieje ale wysokie kilkumetrowe tuje w są w 90% martwe.
U siebie zaobserwowałam lekkie brązowienie na trzech młodych jeszcze szmaragdach. No i jedna aureospicata w żywopłocie chyba wypadnie, ale ta słaba była od początku.


Też zauważyłam jeżdżąc tu i ówdzie, że thujom coś się dzieje. I to tak dziwnie, na przykład po jednej stronie ulicy wszystkie brązowe, po drugiej zielone. Ciekawa jestem co jest powodem.
U mnie aureospicaty nawet nieźle przeżyły zimę, ale strach chwalić cokolwiek, zaraz może i na nie coś wejść...
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
aga_podlasie 11:53, 14 kwi 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
lojalna_ napisał(a)


Agus super z tymi słowami bedzie ...maja juz liscie? Jeszcze Ci zdążą zakwitnąć pychotka


Listki na Pissardi już się pojawiają, pączków nie widziałam, za to Nigry będą ładnie kwitły
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
marzena_p 12:45, 14 kwi 2016


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
Chcę kupić iglaki na pniu i też się boję że będą chorować.
____________________
Marzenamarzenie o pięknym ogrodzie
aga_podlasie 14:27, 14 kwi 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
A jakie chcesz kupić Marzenko? Może jest jednak coś, czego się choróbska nie czepiają.
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies