a ja sie zastanawiam czy róż troche nie okopczykowac przed tym, zapowiadanym -5 tylko jestem, takl malo na forum, ze w ogole nie wiem czy to juz czas czy nie
i nie bardzo mam kiedy
Agata, ładne zdjęcia. Ta chryzantemka na górze strony to sadzonowana z ubiegłego roku czy nowa?
Łatwiej teraz powiedzieć kiedy nie pada
W sobotę zakopał mi się samochód terenowy z przyczepką z ziemią w trawniku, koleiny mam na jakieś 30cm głębokości, nawet od jeżdżenia taczką zostają ślady, tak jest mokro.
Nie mam za bardzo czego wiązać, jeden miskant ewentualnie. Rozplenice jeszcze małe, może im zrobię jakieś ładne kucyki jak będzie mi się chciało wyjść.
Ta chryzantema jest z przechowanej ubiegłorocznej. Zrobiłam 5 sadzonek i przed zapowiadanymi przymrozkami wykopałam 2 i wniosłam do domu. Ładnie się rozwinęły. Te co zostały w gruncie okrywałam, ale już tak ładnie nie zdążyły rozkwitnąć, widocznie to jakaś późniejsza odmiana.
Mam nadzieję, że na -5st. w dzień to jeszcze trochę poczekamy