Crocus

Ballerina

Edenka jeszcze w pąkach

Mary rose

I tyle róż na ten moment.

Katalpa łaskawie ruszyła. Skandal, żeby tyle trzeba było się denerwować, żyje, czy nie.

Prześlicznie. Różnorodnie, kolorowo, całe sedno "ogrodowania".
Pozdrawiam.

Dzięki Jolu
Trzymam kciuki za Twoje cisy

o, foteczki były! pieknie! fajnie że róże się zadomowiły
goździki masz bardzo ładne - czy one sie sieją czy to bylina?
Te trawy na baczność wzdłuż wejscia to proso czy cos innego?

a kiedy pokażesz te tajemne nowe rabaty?

To są goździki brodate, dwuletnie. Raz je tam wprowadziłam a teraz już same się wysiewają, to zaleta i wada jednocześnie. Ale mają różne kolory i długo kwitną.

Te trawy salutujące wchodzącym to trzcinnik avalanche, chyba mu się tam podoba, bo świetnie przyrósł przez rok.

A tajemne nowe rabaty... Mało fotogeniczne na razie. Ale skoro zeżarły mi czasowo całą wiosnę, to niedługo będzie ich premierowy występ
Jeszcze ich nie pokazałam a już wiem, co trzeba tam zmienić

Czy masz może zbędne siewki kłosownicy?

nie mam - pracowicie usuwam kłosy, ale mogę nie usunąc nastepnym razem

To nie usuń proszę

Szkoda ze wczesniej sie nie zgadałysmy - ścięłam kłosownicę tydzien temu dosłownie, bo juz wisialo widmo masowego wysiewu. Ciekawe czy zdąży w tym roku jeszcze raz wydac nasiona.