Jestem irysywoą nowicjuszką Na razie przeczytałam tylko jedną książkę im dedykowaną, wiesz, zaczynam się wkręcać. Jednak jeśli moje w tym roku nie zakwitną, to chyba z tym wkręcaniem skończę Moje sadziłam w zeszłym roku. Najbardziej lubię właśnie Irys barbata.
Moją balię będę musiała wkopać w grunt. Za szybko i za mocno się nagrzewa, mimo tego, że słońce dociera do niej tylko po południu.